Trzech turystów z Polski utknęło pod wierzchołkiem Gerlacha, najwyższego szczytu w Tatrach. Pomogli im słowaccy ratownicy górscy. Turystów ewakuowano za pomocą śmigłowca.
Trzech polskich turystów, którzy w poniedziałek wieczorem utknęli pod wierzchołkiem Gerlacha, zostali stamtąd ewakuowali za pomocą śmigłowca - poinformowali słowaccy ratownicy górscy. Polacy nie byli w stanie kontynuować wyprawy. Warunki na szczycie pogarszały się i zapadała noc.
Jak poinformował dyżurny słowackiej Horskiej Zachrannej Służby, Polacy chcieli przejść tak zwaną Drogą Martina na szczyt. Nie zdołali jednak pokonać trasy i utknęli pod Zadnim Gerlachem.
Akcja ratunkowa w Tatrach
Do potrzebujących pomocy Polaków ratownicy dotarli na pokładzie śmigłowca i następnie za pomocą wyciągarki zabrali ich na pokład maszyny. Następnie turyści zostali przetransportowani w okolice Batyżowieckiego Jeziora, skąd w asyście ratowników pieszo kontynuowali zejście. "Akcję ratunkową komplikowała nadchodząca mgła i została ona przeprowadzona w ostatniej możliwej chwili" - napisali na Facebooku słowaccy ratownicy.
Źródło: PAP, Horská záchranná služba
Źródło zdjęcia głównego: kilerus/Shutterstock