Lej kondensacyjny pojawił się w sobotę po południu w okolicach Nowego Targu (województwo małopolskie). Nie ma informacji o tym, czy dotknął ziemi, a więc czy doszło do powstania trąby powietrznej. Jak przekazała straż pożarna, nie odnotowano zniszczeń. Przez Polskę w sobotę przechodziły burze z gradem.
Sobota była kolejnym burzowym dniem. Strażacy interweniowali setki razy. W województwie kujawsko-pomorskim doszło do śmiertelnego wypadku, na jadący samochód runęło drzewo.
Lej kondensacyjny w Małopolsce
W okolicach Nowego Targu w województwie małopolskim po godzinie 16 pojawił się lej kondensacyjny. Zalążek trąby powietrznej widać na nagraniach, które otrzymaliśmy od internautów.
Polscy Łowcy Burz przekazali w mediach społecznościowych, że "lej kondensacyjny mógł mieć kontakt z ziemią", a więc mogło dojść do utworzenia się trąby powietrznej.
Jak poinformował w rozmowie z tvnmeteo.pl starszy kapitan Krzysztof Batkiewicz z Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Targu, w sobotę nie wpłynęły żadne zgłoszenia od mieszkańców na temat trąby powietrznej i szkód związanych z warunkami atmosferycznymi w okolicy.
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Maciej Szafran