Indyjskie władze poinformowały, że do 1826 wzrosła liczba ofiar upałów, które od tygodnia panują w Indiach. Meteorolodzy ostrzegają, że bardzo wysoka temperatura może utrzymać jeszcze przez co najmniej dwa dni.
Większość ofiar to mieszkańcy stanu Andhra Pradeś na południowym wschodzie kraju i sąsiedniego stanu Telengana, gdzie temperatura dochodzi do 50 stopni Celsjusza.
Umierają starsi, bezdomni i robotnicy budowlani
Z powodu udaru cieplnego i odwodnienia umierają głównie bezdomni, ludzie starsi, a także robotnicy budowlani. Co roku w Indiach z powodu upału umierają ludzie, ale od 1995 roku gorąca pogoda nie zebrała aż takiego żniwa.
- Temperatura nie pobiła rekordu. Jednak utrzymywanie się przez około tydzień upału, kiedy termometry wskazują 45-47 st. C w cieniu, może być jedną z przyczyn, która ma wpływ na zdrowie człowieka - powiedział BP Yayday, meteorolog z indyjskiej agencji meteorologicznej.
W stolicy Indii New Delhi temperatura w cieniu osiągnęła 45 st. C. Główne drogi w centrum miasta stopiły się w upale.
Sposób na upał
Mieszkańcy Indii próbują się ochładzać w wodzie, miejskich sadzawkach i fontannach. Dziesiątki tysięcy osób w New Delhi jest bez energii elektrycznej.
Władze apelują, aby ludzie unikali słońca, nosili okrycia głowy i pili dużo wody. Wielu z mieszkańców bieda w taką pogodę zmusza do pracy.
- Wiemy, że rząd ostrzega ludzi. Ale potrzebujemy pieniędzy. Jak je mamy zdobyć, jeśli przestaniemy pracować? - powiedział robotnik uliczny Paka Ram.
Nadchodzi monsun
Nadejście ochładzających deszczy monsunowych spodziewane jest w przyszłym tygodniu na południu Indii; następnie monsun stopniowo będzie przesuwał się ku północy.
Autor: mab/mk / Źródło: PAP, Reuters TV