Środowe temperatury były w Holandii wręcz nie do zniesienia. Miejscami odnotowano nawet 35 stopni Celsjusza. Tęsknicie za takim skwarem?
W południowo-wschodniej części kraju temperatura sięgnęła 35 st. C, a w prawie wszystkich innych rejonach kraju słupki rtęci przekraczały 30 st. C. To czyni środę trzecim z rzędu dniem oficjalnie uznanym za tropikalny. Tylko and Morzem Wattowym nie było upalnie. Ostatni raz sytuacja, w której niemalże cała Holandia cierpiała na skutek żaru, miała miejsce 3 sierpnia 2015 roku.
Upał pokrzyżował plany uczestnikom czterodniowej imprezy sportowej Vierdaagse Nijmegen. 1200 zawodników, mających zamiar maszerować na dystansie kilkudziesięciu kilometrów, przetrzebił skwar, uniemożliwiający im podołanie wysiłkowi fizycznemu.
Koniec gorącej serii
Na czwartek nie przewiduje się upału. Najwyższej temperatury powinni się spodziewać mieszkańcy oddalonych od wybrzeża regionów oraz centrum kraju. Tam termometry wskażą około 28 st. C. Bliżej morza temperatura powietrza utrzyma się na poziomie około 22 st. C.
Autor: msb/map / Źródło: ENEX
Źródło zdjęcia głównego: ANP