Czy aura ma wpływ na frekwencję i wyniki wyborów? Jeśli tak, to w jakim stopniu? Od pół wieku związki pogody z polityką badają amerykańscy politolodzy. W tym odcinku "Encyklopedii Pogody" przedstawimy, do jakich odpowiedzi i wniosków doszli.
Pogoda i to, w jakim klimacie żyjemy, wpływa na nasze zwyczaje, zachowanie i sposób postępowania w różnych sprawach. To jak się ubieramy, kiedy i gdzie jeździmy na wakacje i jak spędzamy wolny czas w ogromnym stopniu zależy od warunków atmosferycznych. Typ pogody wpływa również na naszą kondycję psychiczną i na to jak postrzegamy otaczającą nas rzeczywistość, także polityczną.
Pogoda to z pewnością tylko jeden z bardzo wielu elementów wpływających na decyzję o pójściu lub nie na głosowanie. Może od niej zależeć także to, jak ocenimy tych na których głosujemy - bo aura w dużym stopniu wpływa na nasz nastrój.
Deszcz obniża frekwencję
Politolodzy z Uniwersytetu w Pitsburgu przeprowadzili w Stanach Zjednoczonych kompleksowe badania dotyczące wpływu warunków atmosferycznych na udział w głosowaniu.
Z tych obliczeń wynika, że padający deszcz obniża frekwencję w wyborach o około 1 proc. Opady śniegu wpływają podobnie na udział w głosowaniu – jeżeli biały puch pada w dniu wyborów to udział w głosowaniu spada o około pół procenta.
Co ciekawe, z badań wynika, że w Stanach Zjednoczonych, w czasie głosowań przy brzydkiej pogodzie więcej głosów niż w sondażach przedwyborczych dostają Republikanie, czyli politycy o konserwatywnych poglądach. Zdaniem socjologów nieprzyjemna aura może nas skłaniać do podejmowania określonych decyzji. Zdaniem naukowców zajmujących się badaniem wpływu pogody i klimatu na człowieka, ich udział w tym jak żyjemy wynosi aż 20 proc. Można zatem powiedzieć, że prawie na pewno jakaś część osób od aury uzależnia swój udział w wyborach i tym samym pogoda pośrednio wpływa na ich przebieg.
Autor: np/ms / Źródło: TVN Meteo