Ostrzeżenia najwyższego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu i wiatrem wydano w Hiszpanii i Portugalii. Źle jest również we Włoszech, gdzie mocno sypnęło śniegiem. Ekstremalne warunki pogodowe przynosi sztorm Ana.
Hiszpańskie służby meteorologiczne wydały ostrzeżenie meteorologiczne najwyższego, czerwonego, stopnia ze względu na ekstremalne warunki pogodowe. Do kraju dotarł sztorm Ana, przynosząc ze sobą ulewy i silny wiatr. W regionach górskich oraz na północnym zachodzie kraju jego prędkość może dochodzić do 120 km/h. W Kraju Basków porywy doszły do 145 km/h.
Czerwony alert obowiązuje również w Portugalii.
Jeden zaginiony
Mężczyzna wpadł do Morza Śródziemnego w pobliżu miasta Santa Ponca na Majorce. Jak podaje agencja informacyjna Efe, w poniedziałek służby ratunkowe w poszukiwaniu go przeczesywały wybrzeże. Zalecają podjęcie wszelkich środków bezpieczeństwa nad wodą.
Jednym z najbardziej dotkniętych regionów jest Galicja. Do poniedziałkowego popołudnia odnotowano tam ponad 300 interwencji związanych z wiatrem, głównie z powodu powalonych drzew. Miejscami spadło nawet do 200 litrów wody na metr kwadratowy. Nikt w prowincji nie ucierpiał.
W kraju odwołano kilkadziesiąt lotów, w tym 21 z lotniska El Prat w Barcelonie oraz z Alicante do miast położonych na północy – Bilbao, Santander i Santiago de Compostela.
Włochy pod śniegiem
Ana wpływa na pogodę również we Włoszech. Wystąpiły tam intensywne opady śniegu oraz niskie temperatury. Sypnęło między innymi w Mediolanie, Turynie i Wenecji. Występują duże problemy komunikacyjne. Wiele połączeń kolejowych jest opóźnionych przez oblodzenie trakcji.
W niektórych częściach Ligurii, Piemontu i Toskanii zamknięto szkoły.
W regionie Abruzji, między prowincjami Pescara i Teramo pojawiły się powodzie. Państwowa autostrada Adriatica jest zalana na odcinkach między Silvi i Pineto. Poziom wody w rzece Saline przekroczył stan alarmowy. Między dwiema lawinami błotnymi utknął samochód, w którym znajdowała się niepełnosprawna kobieta.
Trudna pogoda dotknęła również Wielką Brytanię, Niemcy, Francję i Belgię, gdzie intensywne opady śniegu i silny wiatr spowodowały paraliż komunikacyjny.
Autor: ao / Źródło: ENEX, business-standard.com; autor głównego zdjęcia: PAP/EPA/CATI CLADERA