W największych miastach Włoch utrzymuje się rekordowy smog. W Wiecznym Mieście wprowadzane są ograniczenia w ruchu aut i w centralnym ogrzewaniu. Dodatkowo północ Włoch zmaga się z nietypową o tej porze roku suszą.
W Mediolanie padają rekordy zanieczyszczenia powietrza. Według danych włoskiej Ligi Ochrony Środowiska (Legambiente) normy zawartości szkodliwego pyłu w powietrzu w stolicy Lombardii zostały od stycznia przekroczone 86 razy, podczas gdy według przepisów liczba takich dni w roku nie może być większa niż 35. W Turynie takich dni było w tym roku 73, a w Rzymie 49.
Redukcja ruchu ulicznego
Najbardziej surowe metody walki z zanieczyszczeniem powietrza wprowadzane są w Wiecznym Mieście, gdzie w każdym tygodniu władze starają się zredukować o połowę ruch uliczny. W tym celu wprowadzane są w dni powszednie na zmianę zakazy ruchu na podstawie ostatniej cyfry tablicy rejestracyjnej samochodu. Podczas gdy jednego dnia w godzinach 7.30-12.30 i 16.30-20.30 nie mogą jeździć "parzyści", następnego - "nieparzyści". Za złamanie tego zakazu grozi mandat do 163 euro. Rzymska prasa krytykuje to rozporządzenie podkreślając, że większość kierowców je lekceważy, czego dowodzi taki sam ruch na ulicach w dniu zakazów. Ponadto zauważa się, że to ogromne utrudnienie w dniach świątecznych zakupów.
Zmniejszenie ogrzewania
Władze włoskiej stolicy przyznają także, że ograniczenia w ruchu aut nie wystarczają i dlatego nakazały obniżenie do 18 stopni Celsjusza ogrzewania w budynkach mieszkalnych i w urzędach, a także jego skrócenie z 12 do 8 godzin dziennie. Te restrykcje nie dotyczą natomiast szpitali i szkół. Włoski minister ochrony środowiska Gian Luca Galletti, oceniając takie inicjatywy, powiedział w wywiadzie telewizyjnym, że są to kroki mające na celu "obniżenie gorączki, ale nie wyleczenie choroby".
Rekordowa susza
Jako drugie groźne zjawisko tej jesieni wskazuje się niespotykaną w drugiej połowie grudnia, rekordową suszę w dużej części Włoch. Na północy, w rejonie Turynu, Mediolanu i Como deszcz nie pada od 52 dni. Brak wietrznych dni oraz opadów pogarsza tylko sytuację, zwiększając koncentrację trującego pyłu w powietrzu.
Autor: AD/map / Źródło: PAP