Najgrubsza pokrywa śnieżna jest teraz w Tatrach. W Dolinie Pięciu Stawów Polskich leży 75 cm śniegu, a na Kasprowym Wierchu 64 cm. Mniejsza pokrywa śnieżna jest nad Morskim Okiem - 59 cm i na Hali Gąsienicowej - 45 cm. Z kolei w Bukowinie Tatrzańskiej jest 15 cm śniegu, a w Kościelisku-Kiry 14 cm.
W ośrodkach narciarskich, w związku ze sztucznym naśnieżaniem, warstwa białego puchu na stokach jest większa. W Wiśle (Ośrodek Nowa Osada) znajduje się 10-60 cm białego puchu. Natomiast na Kotelnicy Białczańskiej amatorzy zimowych szaleństw mogą jeździć po 60-120 centymetrowej pokrywie śnieżnej.
Mniej śniegu leży w Bieszczadach. W Cisnej pokrywa śnieżna ma grubość 20 cm, a w Stuposianach 10 cm. Mało naturalnego śniegu jest w Beskidzie Śląskim i Żywieckim: Wisła 2 cm, Korbielów 6 cm, Zawoja 10 cm.
Sudety i Karkonosze
Jeszcze mniejsza pokrywa śnieżna jest w Sudetach. Przeważnie jest to tylko kilka centymetrów, a na Śnieżce zaledwie 9 cm. Wyjątkiem są Jakuszyce, gdzie śnieg ma grubość 32 cm.
W Ośrodku Czarna Góra w Kotlinie Kłodzkiej pokrywa śnieżna ma od 15 do 55 cm. W Szklarskiej Porębie można szusować po 15-20-centymetrowej warstwie śniegu. Tymczasem w Karpaczu śniegu na stokach jest od 30 do 90 cm.
W najbliższych dniach w górach przybędzie kilka centymetrów śniegu, ale z powodu ocieplenia w święta i silnego wiatru warunki narciarskie będą trudne.
Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego
W Tatrach zima na całego, jeżeli chcemy wybrać się na górską wędrówkę, musimy zachować zdrowy rozsądek. - Warunki obecnie są dobre, ale trzeba uważać, bo jest pierwszy stopień zagrożenia lawinowego - mówi o warunkach Rafał Mikler (TOPR).
Warunki w Tatrach
Autor: AD/tw, agr / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: PAP