Topiącemu się trzeba pomagać z głową. Jeśli nie wiemy jak, nie ryzykujmy, bo sami będziemy potrzebować pomocy. Ratownik GOPR, Zbigniew Sołtys, opowiada jak zachować się, kiedy widzimy osobę potrzebującą pomocy.
TVN METEO ACTIVE TO NAJBARDZIEJ WIARYGODNE INFORMACJE O ZDROWYM STYLU ŻYCIA! JAK OGLĄDAĆ TVN METEO ACTIVE?
Pływajmy na kąpieliskach strzeżonych. To zwiększa naszą szansę na przeżycie w razie jakiegokolwiek wypadku. Ratownicy wiedzą jak pomagać, pomagają szybko i w większości wypadków skutecznie. Poniżej podpowiadamy jak zachować się, kiedy widzimy tonącego.
Jak rozpoznać tonącego
Wbrew obiegowym opiniom osoba tonąca nie wzywa pomocy i nie wymachuje z całych sił rękami, żeby do niej podpłynąć.
- Zachowuje się chaotycznie. Stara się złapać powietrze, włosy nachodzą jej na oczy, nie wydaje dźwięków, stara się wydobyć na powierzchnię machając rękami - mówi ratownik GOPR, Zbigniew Sołtys.
Jak reagować
Kiedy zobaczymy tonącego, to najpierw wzywamy pomoc. Prosimy najbliższą osobę, żeby wezwała ratownika. Samodzielnie do tonącego nie podpływamy, bo może zrobić nam krzywdę.
- Tonący wciąga pod wodę, czasem nawet wyszkoleni ratownicy mają problem, żeby go wyciągnąć - mówi Sołtys.
Jeśli mamy pod ręką materac, koło, czy długie spodnie, podajmy je lub rzućmy, aby nie miec z tonącym bezpośredniego kontaktu, wyjaśnia ratownik.
Jak reanimować
Kiedy wyciągniemy tonącego na brzeg, najpierw sprawdźmy czy jest przytomny. Zapytajmy go czy nas słyszy, jak ma na imię. Kiedy nie ma z nim kontaktu, to udrażniamy górne drogi oddechowe poprzez odchylenie głowy do tyłu. Następnie jeśli w ciągu 10 sekund nie usłyszymy dwóch oddechów, przystępujemy do resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
W przypadku osoby wyciągniętej z wody stosujemy 5 oddechów, następnie 30 uciśnięć na klatkę piersiową i dwa wdechy.
Akcję prowadzimy do czasu przyjazdu karetki.
Autor: mar/mk / Źródło: TVN Meteo Active