W Europie zagościł były huragan, przekształcony w niż szerokości umiarkowanych, o imieniu "Eks-Leslie". Jego centrum znajduje się teraz w rejonie Islandii, z ciśnieniem o wartości ok. 970 hPa.
Cyklon przemieszcza się na wschód i wpływa na pogodę nie tylko na Północnym Atlantyku, ale również na samej Islandii, na Wyspach Brytyjskich, a także w północnej Francji. Porywy wiatru w tym rejonie przekraczają 100 km/godz., a w górach Cairngorms w Szkocj wiatr dochodzi nawet do 160 km/godz.
Ekscyklon zmierza w stronę Skandynawii, gdzie wzrasta prędkość wiatru, i gdzie w Nordoyan Fyr odnotowano już porywy dochodzące do 115 km/godz.
8 m fale na Atlantyku
Według prognoz morskich sporządzonych dla Północnego Atlantyku przez brytyjskie służby meteo, wysokość fal na otwartym oceanie może dochodzić do 5 - 8 m. Tym samym droga morska wiodąca od południowych wybrzeży Islandii przez Morze Norweskie do wybrzeży Norwegii może w ciągu najbliższej doby być w części nieżeglowna.
Wietrznie też nad Bałtykiem
Polska, choć mocno oddalona od północnych wód Oceanu Atlantyckiego, też dostanie się pod wpływ byłego cyklonu. Jutro północno-zachodnia część naszego kraju znajdzie się na obrzeżach niżu "Eks-Leslie", co zaznaczy się wzrostem zachmurzenia, ale przede wszystkim wzrostem prędkości wiatru, osiągającego w porywach 50-60 km/godz.
Tym samym piątkowe i sobotnie spacery nad Bałtykiem mogą być nieco utrudnione przez wiatr, wzmagający odczucie chłodu. Pod wpływem tego wietrznego niżu pozostaniemy przez dwie doby. W sobotę centrum niżu powędruje nad Ocean Arktyczny, a nad Polską zagości słoneczny wyż.
Autor: Arleta Unton-Pyziołek / Źródło: TVN Meteo