Planeta odkryta w zeszłym roku znajduje się w niezwykle dużej odległości od swojej gwiazdy - 16 razy dalej niż Pluton od Słońca. Wszystko wskazuje na to, że została wyrzucona podczas narodzin. Sytuacja ta przypomina to, co mogło wydarzyć się w przeszłości w Układzie Słonecznym.
Instrument kosmiczny Gemini Planet Imager oraz teleskop Hubble'a ujawniły szczegóły niezwykłej egzoplanety i jej gwiazdy, które sugerują burzliwy epizod w odległej historii, w którym planeta została odrzucona od swojej gwiazdy na odległość równą 16 odległościom Ziemia-Pluton.
Zdjęcia ukazują bardzo nierówny pas komet wskazujący na zaburzenia układu słonecznego. Oddziaływanie planet, które wzburzyły komety bliżej gwiazdy, mogło także wypchnąć planetę. Zaburzenia mogła wywołać inna gwiazda, która wpłynęła na planety wewnątrz układu.
Śladem komet
Prawdopodobnie planeta pozasłoneczna ma swój własny pierścień ciągnących się za nią szczątków.
- Uważamy, że planeta mogła przechwycić materiał z pasa komet i teraz otacza ją duży pierścień - powiedział Paul Kalas, adiunkt na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley.
Co wydarzyło się w Układzie Słonecznym?
Zainteresowanie tego typu ciałami niebieskimi wynika z faktu, że nasz Układ Słoneczny mógł także mieć planety, które zostały wypchnięte z lokalnego sąsiedztwa i nie ma ich już wśród ośmiu planet, które dzisiaj widzimy.
- Czy to obraz naszego Układu Słonecznego sprzed 13 milionów lat? - rozważa Kalas. - Wiemy, że nasz własny pas komet Kuipera stracił dużą część swojej masy, ale nie mamy wehikułu czasu, dzięki któremu moglibyśmy zobaczyć, jak bardzo. Jednym ze sposobów jest badanie tych gwałtownych epizodów zaburzeń grawitacyjnych w przypadku innych młodych gwiazd, które spowodowały wypchnięcie wielu obiektów, w tym planet - dodał.
Młoda gwiazda
Gwiazda HD 106906 jest odległa od Ziemi o 300 lat świetlnych w kierunku konstelacji Crux i jest podobna do Słońca, jednak jest o wiele młodsza. Jej wiek to około 13 milionów lat, podczas gdy nasze Słońce powstało 4,5 miliarda lat temu.
Odległa planeta HD 106909 b została odkryta przez zespół Vanessy Bailey z Uniwersytetu w Arizonie, a jej masa wynosi 11 razy więcej niż masa Jowisza.
Nasz Układ Słoneczny może mieć o wiele więcej planet niż nam się wydaje. Naukowcy przypuszczają, że za Plutonem znajdują się co najmniej dwa inne ciała niebieskie, i to większe od Ziemi. - Ta hipoteza może zrewolucjonizować cały model Układu Słonecznego. - mówi Carlos de la Fuente Marcos, współautor odkrycia.
Autor: ab/rp / Źródło: sciencedaily.com
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA 3.0) / Vanessa Bailey