Policjanci działający na polecenie małopolskiego wydziału Prokuratury Krajowej zatrzymali w Gdańsku dwie osoby w związku ze sprawą zaginięcia Iwony Wieczorek. To jedna z najgłośniejszych, wciąż nierozwiązanych spraw w Polsce.
O zatrzymaniach poinformował prokurator Karol Borchólski z Prokuratury Krajowej. Przekazał, że policjanci z Gdańska otrzymali polecenie zatrzymania dwóch osób od prowadzących śledztwo prokuratorów z Archiwum X, działającego w Małopolskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie.
- Na tym etapie nie mogę poinformować, jakie zarzuty usłyszą zatrzymani. Zostaną przesłuchani w charakterze podejrzanych w Krakowie - przekazał nam prokurator Borchólski.
Dodał, że jednym z zatrzymanych jest Paweł P. To znajomy Iwony Wieczorek, który feralnej nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku imprezował z zaginioną.
- Z uwagi na dobro prowadzonego postępowania na obecnym etapie nie udzielamy bliższych informacji co do zakresu wykonywanych i planowanych czynności procesowych - powiedział nam prokurator.
O zatrzymaniach w tej sprawie jako pierwsi poinformowali dziennikarze RMF FM.
Nowy świadek
W niedzielę informowaliśmy, że śledczy dysponują relacją mężczyzny, który w sobotę zgłosił się do policjantów z Chorzowa. Wcześniej jego wizerunek został opublikowany przez funkcjonariuszy w związku z "nowymi ustaleniami" w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek.
58-latek rozpoznał się na opublikowanych zdjęciach i zgłosił się do komendy policji. Mężczyzna został przesłuchany przez policjantów z Komendy Stołecznej Policji i zwolniony do domu.
12 lat od zaginięcia Iwony Wieczorek
W lipcu minęło 12 lat od zaginięcia Iwony Wieczorek. Nad sprawą pracują prokuratorzy z Archiwum X, działającego w Małopolskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie.
Iwona Wieczorek ostatni raz była widziana w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku. 19-letnia wtedy dziewczyna po grillu na działce poszła ze znajomymi do sopockiego klubu. Po wyjściu z dyskoteki wracała sama do domu w Gdańsku. Zarejestrowały ją kamery monitoringu w kilku miejscach, jednak dziewczyna nigdy do domu nie dotarła. Przez 12 lat poszukiwań nie udało się trafić na jakikolwiek ślad po niej.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: archiwum