Policja zatrzymała dwóch mężczyzn podejrzanych o handel narkotykami i przejęła w sumie 18 kilogramów substancji odurzających. Miały trafić do nadmorskich miejscowości w Zachodniopomorskiem.
Turyści i mieszkańcy Ustronia Morskiego mogli zobaczyć gonitwę za mężczyzną, który klucząc osiedlowymi uliczkami, próbował zgubić policyjny pościg. - Po kilkusetmetrowym pościgu osiedlowymi uliczkami nadmorskiej miejscowości podejrzany został obezwładniony i zatrzymany – opowiada nadkomisarz Iwona Jurkiewicz, rzecznik Centralnego Biura Śledczego Policji. Sytuacja miała miejsce w ubiegłym tygodniu.
W Ustroniu zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy mają być zamieszani w handel narkotykami. Już po tym, gdy trafili w ręce policjantów, przeprowadzono przeszukania.
Szukali i znaleźli
- Podczas przeszukania mieszkań, pomieszczeń gospodarczych, obiektów i samochodów używanych przez podejrzanych funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli łącznie ponad 13 kilogramów marihuany, ponad pięć kilogramów amfetaminy oraz wagę i inne przedmioty służące do porcjowania i konfekcjonowania substancji odurzających – wylicza nadkomisarz Jurkiewicz.
W sumie, jak informuje CBŚP, czarnorynkowa wartość narkotyków to około 300 tysięcy złotych. W przeszukiwanych pomieszczeniach znaleziono także dwie sztuki broni, która teraz badana będzie balistycznie.
W Prokuraturze Okręgowej w Koszalinie obu mężczyznom przedstawiono zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją Sądu Rejonowego w Koszalinie trafili do aresztu.
Jak zaznacza nadkomisarz Jurkiewicz, "sprawa ma charakter rozwojowy".
Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: CBŚP