Nad ranem, w gdańskiej Stoczni Remontowej znaleziono ciało 25-latka. Mężczyzna najprawdopodobniej podczas pracy piaskowania kadłuba spadł z dużej wysokości, z rusztowania do doku.
- Okoliczności śmierci mężczyzny bada policja i prokuratura. O znalezieniu ciała poinformowało po godz. 5.00 pogotowie ratunkowe. Na miejscu był już prokurator, zbadano miejsce znalezienia ciała – mówiła Magdalena Michalewska rzecznik Komendy Miejskiej Policji.
Spadł z 15 metrów
- Biegły wskazał, że przyczyną śmierci mężczyzny były wielonarządowe obrażenia spowodowane upadkiem z dużej wysokości, spadł z około 15 metrów - dodała.
Policja podkreśla, że okoliczności zdarzenia nie są jeszcze znane. Wiadomo że 25-latek jeszcze wczoraj widziany był na terenie stoczni. Gdańska Stocznia Remontowa nie udziela żadnych informacji na temat śmierci mężczyzny.
Autor: ws / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: www.gdansk.pl | Jerzy Pinkas