W poniedziałek nad ranem przez płot tczewskiego schroniska dla zwierząt ktoś przerzucił młodego psa. Zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu. Pracownicy schroniska poszukują dla czworonoga nowego właściciela.
Około godz. 5.00 przy ogrodzeniu schroniska w Tczewie (woj. pomorskie) pojawiły się dwie osoby. W pewnym momencie jedna z nich przerzuca przez wysokie ogrodzenie psa. Zwierzę uderza z impetem o mur budynku i ląduje na ziemi.
- Widzieliśmy wiele przykładów okrucieństwa wobec zwierząt, ale byliśmy wstrząśnięci tym widokiem – przyznają pracownicy schroniska.
"Był mocno przestraszony"
Kierowniczka tczewskiego schroniska zapowiada, że nie zamierza zostawić sprawy. – Całe zdarzenie zgłosimy na policję, na razie apelujemy o pomóc w ustaleniu tożsamości osób, które potraktowały w ten sposób psa – mówi Joanna Sobaszkiewicz.
Przez kilkadziesiąt minut przerażone zwierzę stało między budynkiem schroniska a ogrodzeniem. – Kiedy przyszliśmy do pracy i nas zobaczył, wyszedł, ale był mocno przestraszony. Teraz czuje się dobrze, zbadał go lekarz – powiedziała kierowniczka.
Piesek to około 10-miesięczny samiec, z domieszką husky, na krótkich łapkach.
Tu znajduje się tczewskie schronisko:
Autor: ws/b/kwoj / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: OTOZ Animals Schronisko w Tczewie