Do groźnego pożaru doszło przed południem na skrzyżowaniu ulic Kościuszki, Odrodzenia i 27 stycznia. W akcji gaśniczej udział wzięły cztery zastępy straży pożarnej
- Zapaliły się dwie przyczepy i ciągnik. Gaszenie pożaru trwało około 3 godziny - wyjaśnia kap. Robert Sieg ze straży pożarnej w Sępólnie Krajeńskim.
Akcja gaśnicza odbyło się w dwóch etapach. Najpierw strażacy gasili pożar na miejscu. Później płonące przyczepy zostały przetransportowane na pobliską bocznicę kolejową. Tam trwało dalsze dogaszanie.
- Nikomu nic się nie stało - dodaje Sieg.
Strażacy wykluczają samozapłon. Jak dodaje Sieg, mało prawdopodobne jest również to, że zawiniły problemy techniczne pojazdów. Wyjaśnianiem przyczyn pożaru zajmie się teraz policja.
W Sępólnie Krajeńskim spłonęły dwie przyczepy ze słomą
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: mg / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: weekendfm.pl | Maciej Bór