Nawet 30 tys. kibiców ma dziś przyjechać do Gdańska. Takiego najazdu fanów futbolu jeszcze nie było. Większość z nich stanowią Irlandczycy, nieco mniej jest Hiszpanów. Kibice dotrą do Gdańska pociągami i samolotami.
Już dziś wieczorem na Arenie Gdańsk odbędzie się drugi mecz w tych mistrzostwach. Tym razem zagra Hiszpania z Irlandią. W związku ze spotkaniem miasto zdominowały bawy narodowe obu drużyn, czyli zielony z domieszką żółto-czerwonego. Kibiców nie sposób nie zauważyć, bo zarówno jedni, jak i drudzy są bardzo rozśpiewani nastrojach.
-Polacy są absolutnie fantastyczni. Są bardzo gościnni - zachwalają Irlandczycy i chcą wyrazić wdzięczność intonują nawet piosenki polskich kibiców.
Pociągami i samolotami
Pierwsi kibice już przyjechali, jednak zdecydowana większość dopiero nadciąga. Tylko wczoraj na lotnisku w Rębiechowie wylądowało 17 samolotów czarterowych, dziś ma ich być już 50. Szacuje się, że przylot samolotem wybrało ok. 3 tys kibiców. Inni przyjadą pociągami, najwięcej z Poznania, gdzie Irlandczycy rozegrali w niedzielę mecz z Chorwacją.
Dryżyna Irlandii w Sopocie
Piłkarze z Irlandii przebywają od tygodnia w pięciogwiazdkowym Hotelu Sheraton w Sopocie i trenują na Stadionie Miejskim w Gdyni. Czwartkowy mecz z Hiszpanią będzie jedynym, który ten zespół rozegra w fazie grupowej na Arenie Gdańsk, gdyż pozostałe spotkania z jego udziałem zaplanowano w Poznaniu.
Autor: aja
Źródło zdjęcia głównego: www.gdansk.pl | Bartłomiej Borowczak