Sobota była ostatnim dniem Pol'and'Rock Festival 2021. Jerzy Owsiak, prezes zarządu Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, mówił podczas konferencji, że w ciągu 26 lat festiwal nabrał "wizerunek festiwalu światowego". Ostatni dzień festiwalu to nie tylko koncerty takich wokalistów, jak Kasia Kowalska czy Pidżama Porno, ale także wygłoszenie przysięgi festiwalowiczów oraz "krzyk dla Białorusi".
Ostatni dzień festiwalu przebiegł pod znakiem koncertów. W tym roku na festiwalu gościli między innymi Kasia Kowalska, Pidżama Porno czy zespół Hańba!.
Festiwal zakończył się po godzine 1 w nocy.
Podczas koncertu festiwalowicze wygłosili przysięgę. Jej słowa to: "To jest mój kawałek ziemi o który będę dbał, który będę szanował. To jest mój dom w którym panuje miłość, tolerancja, braterstwo o przyjaźń. Tak mi dopomóż rock'and'roll".
"Krzyk dla Białorusi"
Jednak ostatni dzień Pol'and'Rock Festival 2021 to nie tylko widowiska muzyczne. Podczas sobotniego koncertu zespołu Hańba! odbył się także "krzyk dla Białorusi", czyli performance, który miał na celu pokazanie solidarności z Białorusią w związku z sytuacją społeczno-polityczną w tym kraju.
- Mam nadzięję, że te krzyk, który rodził się z bezradności, ale także bezsilności, dzięki solidarości Polek i Polaków przerodzi się w krzyk nadziei i mocy - mówiła w rozmowie z reporterką TVN24 Jana Szostak, polsko-białoruska aktywistka.
Owsiak: jesteśmy w dużej, prawie 25-tysięcznej społeczności
Wcześniej, około godziny 14, odbyła się konferencja prasowa, w której udział brał między innymi Jerzy Owsiak, prezes zarządu Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jak przekazał, łącznie z obsługą na festiwalu jest około 25 tysięcy osób.
- Okazało się, że ponad 15 tysięcy osób, które formalnie otrzymały od nas naszą opaskę, przeszły, wpisały się, zarejestrowały się. Oprócz tego są to na terenie goście, a także sama obsługa festiwalu, my liczymy około 7 tysięcy osób. Jesteśmy w dużej, prawie 25-tysięcznej społeczności, my tak liczymy mniej więcej - mówił Owiak.
Bezpieczeństwo na Pol'and'Rock
Owsiak dodał, że nie było żadnych poważnych wypadków. - Szpital, kiedy widzi kogoś od nas, to pozwala sobie na takie uwagi: błagam chociaż masz kleszcza? Żebyśmy się czymś zajęli – mówił. Kilkadziesiąt osób, które zgłosiło się do lekarza, miało przeważnie problemy związane z alergią albo z pogryzieniem przez owady.
Okazało się jednak, że trzy osoby otrzymały pozytywny test na COVID-19. - Wiemy, że te osoby dojechały do domu, że przyjęły to spokojnie - mówił Owsiak. – To pokazuje, że wszystkie testy, które przeprowadziliśmy miały ogromny sens - dodał.
Jak przekazał, po objeździe terenu lotniska, może stwierdzić, że jest to "czysty festiwal". - Przejechaliśmy cały teren. Podniosłem jedną, dosłownie jedną plastikową butelkę i jestem pewien, że wypadła komuś niechcący, a więc jest to także festiwal czysty. To jest publiczność, która wie, dlaczego tutaj przyjechała, zna doskonale zasady - mówił.
Prezes WOŚP stwierdził również, że festiwal Pol'andRock nabrał "zupełnie nowego wizerunku". - W oparciu o to, co wypracowaliśmy przez poprzednie 26 lat - wizerunku festiwalu światowego, który śmiało można powiedzieć, że jest najlepszy. Zawsze mówiliśmy, że jest najpiękniejszy. Jest najlepszy - powiedział.
Pol'and'Rock na lotnisku w Makowicach w gminie Płoty
Pol'and'Rock Festival w tym roku pierwszy - ale zapewne nie ostatni - raz odbywa się na lotnisku w Makowicach w gminie Płoty (woj. zachodniopomorskie). "Najpiękniejszy festiwal świata" skończy się w sobotę w nocy koncertem Piotra Bukartyka.
Pol'and'Rock Festival na 73 hektarach lotniska Makowice-Płoty
W sobotę godzinie 15 rozpocznie się koncert - zagrają między innymi Pidżama Porno oraz Kasia Kowalska. Oficjalne zakończenie festiwalu zaplanowane jest w nocy o godzinie 1.20.
Pol'and'Rock Festival wystartował w czwartek po godzinie 15. Jeszcze przed rozpoczęciem programu imprezy Jerzy Owsiak, prezes zarządu Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy poprosił ze sceny o pół minuty ciszy dla osób, które zmarły z powodu COVID-19.
Na 73 hektarach lotniska Makowice-Płoty powstało małe miasto, które musiało zaspokoić potrzeby 20 tysięcy festiwalowiczów.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24