Siedem dziewczynek raz w tygodniu spotyka się by wspólnie trenować w sekcji cheerleaderek. Nie jest to jednak zwyczajna grupa, bo dziewczęta wszystkie układy wykonują na... wózkach inwalidzkich. Trenują w pierwszej w Polsce sekcji Cheerleaders na Wózkach w Sopocie, udowadniając, że nawet jeżdżąc na wózku można realizować swoje pasje.
- Prowadzimy różne zajęcia dla dzieci i dorosłych, więc stwierdziliśmy, że jeszcze jedna sekcja cheerleaderek właśnie na wózkach by się przydała. To coś bardzo ciekawego czego w Polsce jeszcze nie ma i z czym warto ruszyć – mówi Monika Matusiewicz–Herrmann, trenerka Cheerleaders Trefl Pomorze, która trenuje z niepełnosprawnymi dziewczętami.
Na razie jedna choreografia
Grupa liczy siedem dziewczynek w wieku od 9 do 16 lat. W styczniu 2014 r. Cheerleaderki z pierwszej w Polsce sekcji na wózkach spotykają się raz w tygodniu w sali gimnastycznej w Ergo Arenie i trenują przez godzinę.
- Na razie mamy jedną pełną choreografię zakończoną i jesteśmy w trakcie tworzenia kolejnej, teraz są to układy z pomponami ale w przyszłości chciałabym wprowadzić inne rekwizyty – opowiada trenerka.
Przyznaje, że sama nigdy wcześniej nie trenowała z niepełnosprawnymi osobami. - Nigdy nie jeździłam też na wózku inwalidzkim, więc musiałam najpierw nauczyć się jeździć potem pomyśleć co można zrobić, żeby to ubrać w jakąś choreografię – wyjaśnia Monika Matusiewicz–Herrmann.
Nie ma taryfy ulgowej
Jak podkreśla, że praca nad choreografią nie była łatwa.
- Trzeba przemyśleć co można zrobić na wózku, jak się obracać, w jaki tempie jeździć, jakie ustawienia wymyślić żeby to wyglądało efektownie – przekonuje.
Mimo że dziewczynki z pierwszej w Polsce sekcji Cheerleaders na Wózkach to głównie osoby po przepuklinie oponowo-rdzeniowej lub rozszczepie kręgosłupa nie ma dla nich taryfy ulgowej. Na każdych zajęciach wykonują dziesiątki wymachów, zgięć i figur charakterystycznych dla cheerleadingu.
- Na początku było bardzo ciężko, ponieważ dziewczyny też nie były przyzwyczajone do tego typu pracy, ale z treningu na trening było coraz lepiej i teraz nam bardzo dobrze się współpracuje – przekonuje trenerka.
Zapewnia też, że dziewczynki się przez ostatni rok bardzo się rozwinęły. - Poprawia się u nich koordynacja ruchów, wyczucie muzyki, dynamika, więc myślę, że jesteśmy na bardzo dobrej drodze żeby to naprawdę dobrze wyglądało – podsumowuje.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws/b / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24