W piątek mija ostatni dzień, w którym można składać deklaracje śmieciowe. Tymczasem w Gdańsku wpłynęło ich zaledwie około 40 procent z 40 tys., na które czekają urzędnicy. W Gdyni sytuacja jest lepsza, bo tam złożono już 80 procent deklaracji, czyli około 8 tys.
- Na dziś szacujemy, że deklaracje złożyło około 40 procent osób, ale te dane mogą być trochę zaniżone, bo czekamy na dokumenty składane pocztą i przez internet. W poniedziałek będzie wiadomo, ile osób złożyło deklaracje, zaczniemy też czipować pojemniki tak, żeby na 1 lipca wszystko było gotowe – mówi Katarzyna Kaczmarek, rzecznik Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Grożą kary
Od rana przed gdańskim Zarządem Dróg i Zielni ustawiają się kolejki. Na spóźnialskich mogą czekać kary, który wynoszą nawet 2,8 tys. zł, jednak - jak zapewnia Katarzyna Kaczmarek - to sprawa drugorzędna. - Największą karą i największym problemem może być to, że śmieci mogą po prostu nie zostać odebrane. Pojemników nie będzie, bo dostarczają je firmy, które na podstawie właśnie tych deklaracji wiedzą gdzie i jakie pojemniki ustawić – dodaje.
Jak składać?
Deklaracje można składać w formie papierowej, osobiście lub za pośrednictwem poczty i elektronicznie, logując się w specjalnym systemie.
Biuro Obsługi Klienta będzie pracowało do 18.00.
Właściciele domów jednorodzinnych deklaracje składają sami. Za mieszkańców spółdzielni czy wspólnot robią to zarządcy ich nieruchomości.
Tak naliczają opłaty
W Gdańsku obowiązuje metoda powierzchniowa naliczania opłat za wywóz śmieci. Stawki to 56 groszy od m2 mieszkania za posegregowane i 72 grosze za niesegregowane odpady. Powyżej powierzchni 110 m2, za każdy dodatkowy metr zapłacimy 7 groszy przy braku segregacji i 5 groszy, gdy śmieci są segregowane.
W Gdyni bez kolejek
W Gdyni wpłynęło już ponad 8 tys. deklaracji, czyli ponad 80 procent. Urzędnicy przyjmują je dziś do godz. 18.00 w budynku Urzędu Miasta przy al. Piłsudskiego i w dawnym budynku PLO, przy ul. 10 lutego.
Samorządowcy zdecydowali się na opłatę ryczałtową, liczoną od każdego mieszkania. Opłata od mieszkania do 40 m2 będzie wynosiła 19 zł za śmieci posegregowane i 28 zł przy braku segregacji. W przypadku mieszkania do 80 m2 trzeba będzie płacić 32 zł (śmieci posegregowane) i 48 zł przy braku segregacji, a mieszkania, które ma ponad 80 m2 – 39 zł (za śmieci posegregowane) i 58 zł przy braku segregacji.
"Metoda sopocka"
W Sopocie sytuacja zmieniła się po tym, jak rada miasta, po protestach mieszkańców, wycofała się z wcześniej zatwierdzonej metody powierzchniowej. Deklaracje będzie można składać do 30 czerwca, gdy zostanie przyjęta nowa uchwała śmieciowa. Mieszkańcy, którzy złożyli już dokumenty, muszą zrobić to ponownie - zgłosić się do urzędu miejskiego lub Zakładu Oczyszczania Miasta.
Nowy sposób naliczania opłat za śmieci, roboczo nazwany "metodą sopocką", jest połączeniem metod wodnej i ryczałtowej. Mieszkańcy będą musieli zapłacić za śmieci minimum 14 złotych. Jednak jeśli ktoś zużyje więcej niż 3 metry sześcienne wody, to z każdym dodatkowym metrem będzie musiał doliczyć do rachunku za wywóz śmieci 3,5 złotego. Takie stawki dotyczą odpadów posegregowanych. Za śmieci nieposegregowane trzeba będzie zapłacić co najmniej 21 złotych ryczałtu i 5,25 za każdy metr sześcienny zużytej wody powyżej trzeciego.
Autor: ws/mz / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu | fnavarro