Z garażu ratowników medycznych zniknęły rowery ratunkowe. Kradzież po finale WOŚP

Źródło: TVN24

Dwa rowery ratunkowe zniknęły z garażu ratowników medycznych z Gdańska. Jak informuje Stowarzyszenie Adiutare, do kradzieży doszło najprawdopodobniej zaraz po 31. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Brak pojazdów i sprzętu medycznego ratownicy zauważyli po powrocie z wydarzenia.

Jak poinformowało w mediach społecznościowych Stowarzyszenie Na Rzecz Ratownictwa Adiutare w Gdańsku, do kradzieży dwóch rowerów ratunkowych wraz ze sprzętem doszło w nocy z 29 na 30 stycznia. Pojazdy przechowywane były w garażu organizacji. Ich brak ratownicy zauważyli po 31. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Czytaj też: Ratownik udzielał pomocy narciarzowi. Złodziej skorzystał z okazji i ukradł mu narty

31. finał WOŚP w Gdańsku. Kradzież w garażu ratowników

Według informacji przekazanych przez ratowników, oprócz samych pojazdów zniknął również sprzęt - elektronarzędzia, narzędzie wraz ze skrzynkami, oświetlenie ostrzegawcze i części zapasowe do ambulansu. Skradzione przedmioty były zamknięte w garażu przy ulicy Wita Stwosza 73 w Gdańsku. Sprawcy włamali się do środka.

Czytaj też: Z kilku sklepów zabrał puszki WOŚP. Usłyszał zarzut "kradzieży zuchwałej"

Wcześniej tego dnia ratownicy medyczni brali udział w gdańskim finale WOŚP, podczas którego uczyli zainteresowanych pierwszej pomocy i na scenie opowiedzieli o celu tegorocznej zbiórki, którym była walka z sepsą.

ZOBACZ SPECJALNY SERWIS TVN24.PL Z OKAZJI 31. FINAŁU WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY >>>

- Jest to dla nas duże obciążenie finansowe, ale przede wszystkim paraliż naszych działalności - szczególnie w sezonie letnim - w postaci możliwości organizacji mobilnego patrolu rowerowego, który jest pewnego rodzaju alternatywą dla patrolu pieszego - mówi w rozmowie z TVN24 Grzegorz Piotrowski, prezes stowarzyszenia. I dodaje: - Taki patrol bardzo fajnie sprawdza się podczas różnego rodzaju imprez, chociażby biegów, maratonów, marszy czy innych tego rodzaju wydarzeń, kiedy niekoniecznie ambulans ma możliwość przedostania się sprawnie przez tłum, a patrol pieszy byłby w tych przypadkach nieco za wolny.

Czytaj też: Mieli ruszyć na akcję, okazało się, że nie mają z czym. Ktoś okradł strażaków

Policja szuka sprawców kradzieży rowerów ratunkowych

Po tygodniu od zdarzenia rowery wciąż się nie odnalazły. O sprawie powiadomiona została policja. Jak dowiedział się reporter TVN24 Adam Krajewski, funkcjonariusze przepytali już świadków i zabezpieczyli monitoring.

Czytaj też: Gasili pożar, kiedy ktoś ukradł ich lampę ostrzegawczą. Strażacy publikują nagranie

"Niestety, ale w ostatnim czasie poziom bezpieczeństwa w otoczeniu naszej siedziby znacznie się pogorszył, a stan techniczny budynku pozostawia wiele do życzenia" - podkreślili we wpisie w mediach społecznościowych ratownicy.

Dowiedz się więcej:

W kuluarach

Na żywo