Dwuletni chłopiec wypadł z trzeciego piętra w jednym z bloków na gdańskiej Złotej Karczmie. Trafił do szpitala, jego stan jest stabilny. Dziecko było pod opieką ojca, który w tym czasie miał wyjść na chwilę do łazienki. Był trzeźwy.
Do zdarzenia doszło w środę na jednym z osiedli przy ul. Słabego w Gdańsku.
- Dostaliśmy informację, że z trzeciego piętra wypadło dwuletnie dziecko. Przytomne zostało odwiezione do szpitala, gdzie cały czas przebywa - poinformowała mł. asp. Lucyna Rekowska z gdańskiej policji.
Trwają badania, a stan chłopca określany jest jako dobry. - Funkcjonariusze będą się także starać o dostęp do dokumentacji lekarskiej poszkodowanego dwulatka. Musimy ustalić, co dokładnie stało się dziecku – dodaje Rekowska.
Ojciec był trzeźwy
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że dziecko wypadło, kiedy jego ojciec wyszedł do łazienki. - To on w chwili wypadku sprawował opiekę nad dzieckiem. W momencie zdarzenia ojciec był trzeźwy. Pobraliśmy jego krew do dalszych badań – informuje rzeczniczka gdańskiej policji.
Policjanci cały czas wyjaśniają okoliczności zdarzenia i przesłuchują świadków. Współpracują z prokuraturą.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock