Palił się zabytkowy pałacyk, zginęła jedna osoba. Pożar gasili ponad dziewięć godzin

Akcja gaśnicza wciąż trwa

Źródło: tvn24

Ponad dziewięć godzin trwała akcja strażaków, którzy gasili pożar zabytkowego budynku wielorodzinnego w miejscowości Cygusy (woj. pomorskie). Przed przyjazdem służb z budynku ewakuowało się 20 osób. W zgliszczach znaleziono ciało 55-latka.

Do zdarzenia doszło w niedzielę w godzinach porannych. W zabytkowym pałacyku w Cygusach (pow. sztumski) doszło do pożaru. Z budynku ewakuowano 20 mieszkańców.

-  W trakcie działań gaśniczych w budynku znaleźliśmy ciało 55-letniego mężczyzny - przekazał PAP oficer prasowy sztumskiej straży pożarnej młodszy kapitan Piotr Spiżewski. - Wstępną przyczyną zgonu, jaką zasugerowała nam policja, było zaczadzenie. Mężczyzna został znaleziony na piętrze, przy oknie - dodał Spiżewski.

Akcja gaśnicza trwała ponad dziewięć godzin

- Zgłoszenie wpłynęło do nas w niedzielę o godzinie 7.05, nasze działania zakończyły się o godzinie 16.27. W akcji udział brało 16 zastępów straży pożarnej - poinformował nas strażak w poniedziałek. Strażacy na razie nie wiedzą, co mogło być przyczyną pożaru. - Naszym wnioskiem - po rozmowie z zarządcą budynku - jest to, że mogło to być najprawdopodobniej niewłaściwe użytkowanie instalacji grzewczych. Ale oficjalną przyczynę poda powołany w tej sprawie biegły - powiedział Spiżewski.

Zdaniem straży pożarnej budynek prawdopodobnie nie będzie się już nadawał do zamieszkania. - Ostateczną decyzję podejmie nadzór budowlany - relacjonował na antenie TVN24 Adam Krajewski.

Nikt z mieszkańców nie zgłosił potrzeb lokalowych

Urząd Miejski i Gminny w Sztumie w mediach społecznościowych podał w niedzielę, że na miejscu był zastępca burmistrza miasta i gminy Sztum Bartosz Mazerski oraz pracownicy Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, którzy przeprowadzili wywiady z pogorzelcami na temat ich doraźnych potrzeb.

- Nikt z mieszkańców spalonego budynku na razie nie zgłosił potrzeb lokalowych. Przez najbliższe dni znajdą miejsce u swoich rodzin - podano w komunikacie.

Zapewniono, że w poniedziałek w Miejsko-Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej ruszą procedury przyznawania pogorzelcom zasiłków.

- Dzisiaj mamy spotkanie z prezesem Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, bo to KOWR jest właścicielem tego budynku i będziemy rozmawiać, żeby odbudowali ten budynek, a będzie to wymagało pieniędzy i czasu. Gmina ze swojej strony będzie pomagać tym mieszkańcom, przygotowaliśmy dla tych osób lokale do tymczasowego schronienia, które nam zostały po uchodźcach z Ukrainy - powiedział nam w poniedziałek Jan Tabor, burmistrz Sztumu.

Dwór w Cygusach powstał w XIX w.