W kategorii "dam pracę" to na pewno anons nietypowy. W Słupsku za pośrednictwem pośredniaka szukają wiceprezydenta miasta. I to, jak się okazuje, nie po raz pierwszy. Wymagania niezbyt wygórowane. Pensja też nie powala. Zaskakuje jednak to, że w regionie, gdzie bezrobocie należy do najwyższych, kandydaci wcale nie ustawiają się w kolejce.