Trójmiasto

Trójmiasto

Na Hel tylko z… Chójkowa. "Wzbudzamy małą sensację, ale czuć tu kaszubskiego ducha"

Władysławowo Sosnowo to teraz Chójkowo – tak po kaszubsku nazywa się jeden z przystanków autobusowych w powiecie puckim. Od kiedy obok oficjalnej nazwy pojawiła się ta kaszubska, przystanek budzi sporą sensację, szczególnie wśród przyjezdnych. - Na razie spotykamy się tylko z pozytywnymi reakcjami, choć niektórzy uważają, że wygląda to nieco egzotycznie - mówi Bartosz Milczarczyk z PKS Gdynia.

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. zaginięcia dwóch nurków w Zatoce Gdańskiej

Śledczy będą badać sprawę zaginięcia dwóch nurków w Zatoce Gdańskiej. - Wszczęliśmy postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci – poinformował Sławomir Dzięcielski, prokurator rejonowy w Pucku. Podkreślił też, ze kluczową sprawą jest teraz odnalezienie ciał mężczyzn. O pomoc prokuratorzy poproszą Marynarkę Wojenną.

70 lat temu na ulice Gdańska wyjechał pierwszy po wojnie tramwaj

Gdańska komunikacja miejska właśnie obchodzi 70. rocznicę powstania. Mało kto wie, że pierwszy tramwaj wyjechał na ulice Gdańska 28 czerwca 1945 roku. Dla podkreślenia doniosłości tej chwili przygrywała mu nawet orkiestra. Archiwalne zdjęcia, które prezentujemy pochodzą z książki „Gdańsk w tramwajach i autobusach. Opowieść o powojennej komunikacji miejskiej”.

Premier Kopacz spotkała się z Biedroniem. Są ogólne obietnice, konkretów brak

Wymiana uprzejmości i dość ogólna deklaracja pomocy - tak można podsumować spotkanie Ewy Kopacz z Robertem Biedroniem i pomorskimi samorządowcami. - Prezydent Słupska przedstawił konkretne rozwiązania. Nie wszystkie da się zrealizować, ale będę o tym rozmawiała z ministrami - zapowiedziała premier podczas konferencji. W przyszłym tygodniu to Biedroń ma odwiedzić kancelarię premiera.

Rusza Centrum Nanotechnologii. "Nie chcemy straszyć matematyką"

Królowa nauk ma nowe lokum. Politechnika Gdańska doczekała się własnego Centrum Nanotechnologii. W kompleksie znajduje się też Centrum Nauczania Matematyki i Kształcenia na Odległość. Wyposażono je m.in. w tablice interaktywne, a także 407 stanowisk do prowadzenia zajęć.

Nożem w brzuch za spojrzenie, w głowę za zwrócenie uwagi. "Wciąż chodzą po Gdyni"

- Jak mamy się czuć bezpiecznie, kiedy oni chodzą po Gdyni. Wystarczy, że ktoś na nich spojrzy i wbiją nóż – mówi Adam, którego w weekend raniono w brzuch w jednym z trolejbusów w Gdyni. 25-latka zaatakował młody chłopak, który podróżował z grupą znajomych. Napastnicy jednak nie poprzestali na nim i 'dali nauczkę" mężczyźnie, który stanął w obronie 25-latka. Wbili mu nóż w głowę. – To naprawdę cud, że nie stało się nam nic poważnego – podkreśla poszkodowany chłopak.

Policja uderzyła w sieciowych pedofilów. Sześć osób z zarzutami

Kilkadziesiąt zabezpieczonych komputerów, laptopy, dyski, karty pamięci, ponad 3 tys. płyt CD, DVD - zabezpieczyli polscy policjanci, podczas akcji "RINA", wymierzonej w pedofilów. Jak dotąd zarzuty postawiono sześciu osobom - poinformował rzecznik KGP Mariusz Sokołowski. Grozi im 5 lat więzienia.

Zdążyć przez 1 lipca. Skąd nagły pośpiech prokuratury ws. Amber Gold?

Takiej sprawy sądowej jeszcze w Polsce nie było, bo to największa afera w naszym kraju po 1989 roku, w której prawie 20 tys. poszkodowanych osób straciło oszczędności życia. Ostatnie tygodnie dla łódzkiej prokuratury, która prowadziła śledztwo, były walką z czasem. Śledczy chcieli zdążyć przed nowelizacją kodeksu postępowania karnego, wchodzącą w życie 1 lipca. Wielu zadaje sobie pytanie, czy pośpiech prokuratury nie odbije się na jakości aktu oskarżenia. ("Polska i Świat")

Tysiące osób bez oszczędności życia. Co wiemy po śledztwie ws. Amber Gold?

Sam akt oskarżenia jest kolosalny - zapisano go na ponad 9 tys. kart , ma 45 tomów. Akta sprawy liczą 16 tys. tomów - zapisano na nich m.in. zeznania ponad 20 tys. świadków. Liczby te i tak sa nieporównanie mniejsze w porównaniu ze stratami tysięcy oszukanych, którzy w Amber Gold "utopili" ponad pół miliarda oszczędności. Marcinowi P. i jego żonie Katarzynie grozi 15 lat więzienia. Prokuratura podsumowała swoje ustalenia.

Koniec e-dymka w gdańskiej komunikacji miejskiej

Gdańscy radni przegłosowali zakaz używania e-papierosów w gdańskiej komunikacji miejskiej. Pomysł, by skończyć z elektronicznym dymkiem w autobusach i tramwajach, wyszedł od kierowców i motorniczych. Wcześniej w marcu taki sam zakaz wprowadzono w Gdyni.

Wójt po alkoholu w pracy. "Badanie wykazało 0,2 promila"

Człuchowska policja dostała anonimową informację, że wójt gminy Przechlewo Andrzej Żmuda-Trzebiatowski miał przyjść do pracy pod wpływem alkoholu. Został przebadany w urzędzie przez funkcjonariuszy, alkomat wykazał u niego 0,26 promila.

"Słupsk będzie jak żywa tarcza". Bez referendum ws. amerykańskiej instalacji

W Słupsku nie będzie referendum w sprawie tarczy antyrakietowej. Szansę na wypowiedzenie się ws. tej inwestycji chcieli dać mieszkańcom radni reprezentujący prezydenta miasta Roberta Biedronia. Wiadomo jednak, że lokalizacja tarczy jest już od dawna przesądzona, a wynik ewentualnego referendum nie byłby wiążący. Mimo to gdyby mieszkańcy zagłosowali przeciwko, Robert Biedroń zyskałby dodatkowy argument w walce o rekompensaty za budowę tarczy.

Kopacz o liście od Biedronia: jestem otwarta na pomoc

- Dostałam list od prezydenta Biedronia. Wiem, że kłopoty finansowe miasta nie są wynikiem jego krótkich rządów, odziedziczył je po swoim poprzedniku. Będę na wybrzeżu w ten weekend. Na pewno spotkam się z marszałkiem i wojewodą pomorskim. Postaram się, aby do tego spotkania doszło w obecności pana prezydenta Roberta Biedronia - zapowiedziała premier Ewa Kopacz podczas konferencji.

Sąd wstrzymuje wykonanie wyroku na Słupsk. "To daje nam oddech"

Władze Słupska mają powody do radości. Miasto nie musi na razie wpłacać 24 mln zł na rzecz byłego wykonawcy aquaparku. Sąd Okręgowy w Gdańsku wstrzymał nakaz zapłaty wydany przez warszawski Sąd Arbitrażowy. Decyzja nie jest jeszcze prawomocna. Nie kończy to też kłopotów Słupska. Miasto o uchylenie wyroku musi jeszcze powalczyć.