System pomagania dziecku zaczyna się od każdego z nas. Może to truizm, ale trzeba to non stop powtarzać. Później spotykamy się z szukaniem kozłów ofiarnych w służbach, mówieniem: nic nie zrobiliście, gdzie byliście. My często odpowiadamy: a gdzie wy byliście? - opowiada Paweł Maczyński, przewodniczący Polskiej Federacji Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej, odnosząc się do historii skatowanego ośmioletniego Kamila z Częstochowy.