Ośmiolatek zmarł po połknięciu zabawkowych kulek. Służby ostrzegają

Źródło:
BBC, tvn24.pl
Leeds, Wielka Brytania
Leeds, Wielka BrytaniaGoogle Earth
wideo 2/4
Leeds, Wielka BrytaniaGoogle Earth

Ośmioletni chłopiec zmarł wskutek połknięcia kulek magnetycznych, które otrzymał w prezencie - ogłosiły niemal półtora roku po śmierci dziecka brytyjskie służby. Prezentująca w czwartek swoje ustalenia koroner Catherine Cundy, zwróciła uwagę na niebezpieczeństwo, jakie mogą stanowić takie przedmioty.

Ośmioletni Rhys Millum z miasta Harrogate, oddalonego o ok. 25 km na północ od Leeds, zmarł 2 października 2022 roku. Na dwa dni przed śmiercią chłopiec skarżył się na bóle brzucha. Według ujawnionych właśnie i cytowanych przez BBC wyników sekcji zwłoki, ośmiolatek połknął 10 połączonych ze sobą kulek magnetycznych, każda o średnicy ok. 3 mm. Zabawkowe kulki uszkodziły jelita, co ostatecznie spowodowało śmierć. - Zdaję sobie sprawę, że kulki magnetyczne są dostępne i legalne, ale mam nadzieję, że tragizm śmierci Rhysa zwróci uwagę na niebezpieczeństwo związane z takimi przedmiotami, szczególnie dla małych dzieci, które mogą je połknąć - powiedziała w czwartek cytowana przez BBC koroner Catherine Cundy podczas publicznego dochodzenia w sądzie koronerskim w Northallerton.

ZOBACZ TEŻ: Dwulatek upuścił smoczek na trawę, zatruł się środkiem na szczury

Ośmiolatek połknął zabawkowe kulki

Matka zmarłego chłopca, Andrea Boyd podczas czwartkowego przesłuchania powiedziała, że na dwa dni przed śmiercią syn "słaniał się i krzyczał". 30 września 2022 roku zawiozła go na ostry dyżur. Badania wykluczyły zapalenie wyrostka robaczkowego lub perforację jelita. Lekarze uznali, że dziecko mogło odczuwać ból z powodu infekcji wirusowej. Rhys "uspokoił się" po tym, jak podano mu leki przeciwbólowe, następnie został wypisany ze szpitala. Następnego dnia ośmiolatek miał trudności z przyjmowaniem płynów, a wieczorem stracił przytomność. Ojciec chłopca przeprowadził resuscytację krążeniowo-oddechową, następnie przybyli na miejsce ratownicy medyczni próbowali reanimować go przez prawie godzinę. Rhys został przewieziony do szpitala, gdzie stwierdzono zgon.

Jak ustaliła koroner, Rhys Millum nie powiedział rodzicom o połknięciu kulek, żadne z nich nie widziało też momentu, gdy syn je połknął. Chłopiec i jego brat otrzymali zabawkę od "przyjaciela rodziny" blisko miesiąc przed śmiercią ośmiolatka.

Kulki magnetyczne (zdjęcie ilustracyjne)dniser/AdobeStock

Celem dochodzeń w sądach koronerskich w Wielkiej Brytanii jest ustalenie czasu, przyczyn i okoliczności śmierci. Sądy koronerskie nie wydają wyroków i nie wymierzają kar. Koroner przedstawia swoje wnioski na zakończenie dochodzenia. Jak wyjaśnia biuro koronera hrabstwa Surrey na swojej stronie internetowej, "koroner zwykle prowadzi dochodzenie sam, ale czasami robi to wraz z ławą przysięgłych".

ZOBACZ TEŻ: 25-letnia tancerka zmarła po zjedzeniu ciastek

Autorka/Autor:wac//am

Źródło: BBC, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock