Kraj samby, karnawału i wolności, ale nie dla wszystkich. Jeden z brazylijskich sędziów uznał sztukę od lat wystawianą przez grupę artystów LGBT za agresywną. - To błąd, że władze skorzystały z cenzury, zamiast tego, ludzie powinni móc swobodnie dyskutować z poszanowanie prawa i wolności innych - mówi Jurema Werneck, dyrektor Amnesty International w Brazylii. Materiał z programu "24 Godziny" w TVN24 BiS.