"Dzień dobry, zostałam zgwałcona przez rosyjskiego żołnierza" - tymi słowami powinna zwrócić się ukraińska uchodźczyni do policjanta lub prokuratora. Po co miałaby to robić? Żeby legalnie usunąć ciążę. W przeciwnym razie będzie musiała urodzić dziecko pochodzące z gwałtu. Takie jest polskie prawo. Według organizacji pozarządowych to okrucieństwo i forma represji stosowanej wobec kobiety zmagającej się z wojenną traumą.
Premier Węgier oznajmił w wywiadzie dla niemieckiego "Bilda", że nie uważa Władimira Putina za zbrodniarza wojennego, a Ukraina nie powinna być już postrzegana jako suwerenne państwo.
Samolot szefa Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna, o numerze RA-02795, wylądował we wtorek na lotnisku wojskowym w Maczuliszczach pod Mińskiem - poinformował niezależny kanał na Telegramie Biełaruski Hajun.