1064 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Około tysiąca żołnierzy z Korei Północnej zginęło już w walkach z siłami ukraińskimi w obwodzie kurskim Rosji – poinformowała BBC, powołując się na zachodnich urzędników, którzy zastrzegli sobie anonimowość. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.
> Co najmniej 200 tysięcy europejskich żołnierzy sił pokojowych trzeba rozmieścić w Ukrainie, aby zapobiec nowej napaści Rosji po zawarciu porozumienia o zawieszeniu broni – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos.
> Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąca z nich.
> W 2024 roku w Ukrainie zginęło 2064 cywilów, aż 78 proc. z nich na terenach przyfrontowych, m.in. w obwodach: donieckim, chersońskim, sumskim i charkowskim - przekazała Polska Misja Medyczna (PMM).
> Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.
> Dziesiątki Rosjan uruchomiły w mediach społecznościowych akcję protestacyjną, w której zaapelowali do władz Rosji i Ukrainy o "ratowanie" ich bliskich z zajętej przez wojska ukraińskie części obwodu kurskiego w Rosji – podała agencja AFP.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru