Do Prokuratury Rejonowej w Szczecinie (woj. zachodniopomorskie) trafiło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego redaktora naczelnego Radia Szczecin, Tomasza Duklanowskiego. Chodzi o niezwrócenie służbowych urządzeń. Po decyzji ministra Sienkiewicza o postawieniu w stan likwidacji 17 spółek regionalnych rozgłośni Polskiego Radia, w Radiu Szczecin zaszły już pierwsze zmiany.
Decyzją ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza z 29 grudnia 2023 roku 17 spółek regionalnych rozgłośni Polskiego Radia zostało postawionych w stan likwidacji. 10 stycznia 2024 roku Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego poinformowało za pośrednictwem platformy X, że likwidatorem Radia Szczecin został adwokat Robert Murawski.
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa
Do prokuratury rejonowej Szczecin-Śródmieście trafiło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego redaktora naczelnego, Tomasza Duklanowskiego.
Mecenas Rafał Wiechecki, który reprezentuje Radio Szczecin w tej sprawie, powiedział, że dziennikarz był widziany po raz ostatni w rozgłośni 26 listopada 2023 roku.
- Zarejestrowały go kamery, na których było widać, jak wchodzi do pomieszczenia, które zajmował jako redaktor naczelny i wychodzi z niego z dużą torbą i plecakiem - wyjaśnił adwokat Wiechecki.
Kilka dni później Duklanowski napisał maila do redakcji, w którym wypowiedział swoją umowę o pracę z winy pracodawcy. Od tamtej pory nie było z nim kontaktu.
5 grudnia 2023 roku ówczesny prezes radia Wojciech Włodarski podjął decyzję o tym, aby komisyjnie wejść do biura Duklanowskiego i sprawdzić, czy jest tam sprzęt powierzony dziennikarzowi. Okazało się, że go tam nie ma. Mowa o laptopie, telefonach i urządzeniach do nagrywania. Następnego dnia Włodarski wysłał do byłego redaktora wezwanie o zwrot powierzonego sprzętu. Wezwania Duklanowski nie odebrał i przesyłka wróciła do nadawcy. Jak informuje mecenas Wiechecki, w umowie dziennikarza była informacja o tym, że najpóźniej w dniu ustania umowy musi zwrócić powierzony mu sprzęt. Podkreśla, że to nie likwidator rozpoczął tę sprawę, tylko Włodarski, kiedy jeszcze pełnił funkcję prezesa.
- Nie jest tak, że ktoś chce zrobić Duklanowskiemu na złość, ale radio musi podjąć kroki, aby odzyskać powierzony sprzęt. Kolejnym krokiem w tej sprawie, było poproszenie dyrektora technicznego Radia Szczecin o to, aby wycenił brakujący sprzęt - oszacował, że jest on wart około 17 800 zł - powiedział mecenas Wiechecki.
W imieniu Radia Szczecin, mecenas złożył w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Do sprawy odniósł się Tomasz Duklanowski, wyjaśniając w mediach społecznościowych swoje działania.
"W komputerze służbowym i komórce mam dziesiątki nagrań i dokumentów dotyczących przestępczej działalności ludzi PO. To informacj stanowiące tajemnicę dziennikarską i dowody w sprawach. Są tam choćby dane i nagrania świadków obciążających Grodzkiego, dokumenty związane z aferą melioracyjną i pedofilską w PO" - napisał.
Likwidator radia, adwokat Robert Murawski przyznaje, że dziennikarz nie oddał sprzętu. - Z doniesień medialnych poprzedniego redaktora naczelnego wynika, że ten komputer ze znanych sobie względów zachował. Sprawa dotyczy także telefonów i pilota do bramy wjazdowej - powiedział.
Za przywłaszczenie powierzonego mienia grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Przeprosiny posłanki Filiks
22 stycznia redakcja Radia Szczecin poinformowała, że Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, 19 stycznia 2024 roku podjął decyzję o nienakładaniu kary na Radio Szczecin, w związku z ujawnieniem danych ofiary pedofila. Mimo to rozgłośnia zdecydowała się za to przeprosić.
"W świetle ostatnich doniesień medialnych dotyczących potencjalnego wpływu Radia Szczecin na tragedię, która dotknęła Panią Posłankę Magdalenę Filiks i jej rodzinę, (...) przepraszamy, wyrażając jednocześnie głębokie ubolewanie nad nieszczęściem, jakie ich spotkało" - czytamy w opublikowanym oświadczeniu.
Likwidator zaznaczył, że rozgłośnia "w obecnym kształcie kończy przy tym, z dostrzeganą przez słuchaczy w ostatnich latach jednostronną narracją, stojącą w jaskrawej opozycji do zasad obiektywizmu dziennikarskiego i zachowania pluralizmu politycznego na antenie".
- Proszę pamiętać, że tak naprawdę większość pracowników Radia Szczecin była przeciwna temu, co się wydarzyło. Można powiedzieć, że tylko zwerbalizowałem, na stanowisku kierowniczym to, co i tak większość pracowników sądziła - powiedział nam adwokat Murawski.
Zmiany i reorganizacja rozgłośni
Poprzedni redaktor naczelny rozgłośni Tomasz Duklanowski, podjął decyzję o odejściu z radia jeszcze zanim powołano likwidatora. Zdaniem likwidatora Roberta Murawskiego prezes spółki, Wojciech Włodarski, niejako pogodził się z decyzją postawienia spółki w stan likwidacji.
- Inne zmiany personalne zaszły na prośbę samych zainteresowanych. Jeden z redaktorów poprosił o rozwiązanie umowy o pracę, za porozumieniem stron - wyjaśnił Robert Murawski.
W związku ze zmianami kadrowymi, które zaszły w rozgłośni w ostatnim czasie, trwa poszukiwanie nowej osoby na stanowiska redaktora naczelnego.
- Poszukujemy osoby, która jest związana z radiem. Byłoby dobrze, gdyby wybrana osoba mogła wprowadzić nową świeżość, przywrócić pluralizm polityczny, właściwą moralność i etykę dziennikarską, która powinna obowiązywać w publicznej rozgłośni radiowej - powiedział adwokat Murawski.
Pluralizm polityczny w emitowanych audycjach
W czasach rządów obecnej partii opozycyjnej większość audycji w Radiu Szczecin była prowadzona zgodnie z obowiązującą polityką. Prowadzący audycji "Kawiarenka polityczna" czy "Rozmowy pod krawatem" zapraszali gości z wybranych partii, stawiali pytania z tezą, chwalili wszystkie przedsięwzięcia i decyzje polityczne.
Od czasu odejścia głównych propagandystów sytuacja się zmieniła. Audycje są prowadzone przez innych dziennikarzy, do rozmów zapraszani są przedstawiciele całej sceny politycznej.
- Myślę, że te audycje zmieniły się diametralnie. Radio zaprasza gości z całego spektrum sceny politycznej - powiedział likwidator spółki.
21 stycznia radny miasta Przemysław Słowik, przewodniczący partii Zieloni, pochwalił sie w mediach społecznościowych obecnością w "Kawiarence politycznej". "Pierwszy raz od trzech lat zostałem zaproszony do Kawiarenki Politycznej. Trwa przywracanie mediów publicznych do grona mediów obiektywnych" - napisał Słowik.
Wpis do Krajowego Rejestru Sądowego
17 stycznia 2024 roku Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego poinformowało za pośrednictwem platformy X, że Sąd Rejonowy w Szczecinie wpisał do Krajowego Rejestru Sądowego otwarcie likwidacji spółki Polskie Radio - Regionalna Rozgłośnia w Szczecinie.
23 stycznia Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego poinformowało na platformie X o powołaniu likwidatorów dla kolejnych spółek, m.in. Radia Białystok, Radia Gdańsk czy Radia Kielce.
Likwidacja 17 rozgłośni regionalnych
Bartłomiej Sienkiewicz, szef resortu kultury, poinformował 29 grudnia o likwidacji 17 spółek regionalnych rozgłośni Polskiego Radia. Dodał, że to kontynuacja wcześniejszego procesu. 27 grudnia minister postawił w stan likwidacji Telewizję Polską, Polskie Radio i Polską Agencję Prasową.
W skład spółek będących częścią Polskiego Radia wchodzą: Radio Białystok, Radio Pomorza i Kujaw (Bydgoszcz), Radio Gdańsk, Radio Katowice, Radio Kielce, Radio Koszalin, Radio Kraków, Radio Lublin, Radio Łódź, Radio Olsztyn, Radio Opole, Radio Poznań, Radio Rzeszów, Radio Szczecin, Radio dla Ciebie (Warszawa), Radio Wrocław, Radio Zachód (Zielona Góra).
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24