Sekretarz obrony USA Leon Panetta potępił zachowanie żołnierzy USA, którzy - jak widać na ujawnionym w internecie filmie - oddają mocz na ciała zabitych Afgańczyków. Sceny pokazane na nagraniu wywołały powszechne oburzenie.
Nie mamy żadnych oznak, że to [nagranie -red.] nie jest autentyczne (..) Bez wątpienia wygląda na to, że jest tym, czym wam się wydaje, [pokazuje - red.] żołnierzy oddających mocz na zwłoki John Kirby
Panetta zalecił dowódcy U.S. Marine Corps, a także dowodzącemu siłami USA i NATO w Afganistanie gen. Johnowi R. Allenowi przeprowadzenie śledztwa w tej sprawie.
Sekretarz obrony obiecał też ukaranie mężczyzn, którzy dopuścili się bezczeszczenia zwłok. - Ci, którzy brali udział w takim postępowaniu, zostaną pociągnięci do odpowiedzialności w pełnym wymiarze - stwierdził Panetta.
Pentagon oświadczył również, że nie ma żadnych śladów wskazujących na to, że nagranie jest sfałszowane. - Nie mamy żadnych oznak, że to [nagranie -red.] nie jest autentyczne - powiedział rzecznik Pentagonu John Kirby. - Bez wątpienia wygląda na to, że jest tym, czym wam się wydaje, [pokazuje - red.] żołnierzy oddających mocz na zwłoki - dodał.
Oburzające nagranie
Są już ponoć pierwsze poszlaki, wskazujące na to, w jakiej jednostce służyli żołnierze. Talibowie, choć potępili nagranie, stwierdzili jednak, że nie zaszkodzi to prowadzonym rozmowom pokojowym.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: EPA/TouTube