W 2024 roku nie zabraknie nam politycznych emocji. W Polsce pójdziemy do urn wyborczych dwa razy - podczas wyborów samorządowych i do Parlamentu Europejskiego. Pod koniec roku naprawdę gorąco zrobi się w USA, gdy Amerykanie będą wybierać nowego prezydenta.
Ponad połowa populacji świata zamieszkuje państwa, w których w 2024 roku odbędą się wybory. Jak oszacował "The Economist", bazując na ostatnich trendach we frekwencji, do urn pójdą prawie 2 miliardy ludzi. Dziennik nie przewiduje jednak optymistycznego rozwoju wydarzeń. "Wiele głosowań utrwali nieliberalnych przywódców. W innych nagrodzeni zostaną ci skorumpowani i niekompetentni. W najważniejszej z tych rywalizacji, amerykańskich wyborach prezydenckich, atmosfera będzie tak zatruwająca i polaryzująca, że rzuci cień na całą globalną politykę (...). To będzie nerwowy i niebezpieczny rok" - oceniono. Przyjrzyjmy się więc, w których krajach w przyszłym roku czekają nas najważniejsze głosowania.
ZOBACZ TEŻ: Maraton wyborczy 2024 na świecie. Sztuczna inteligencja użyta w dezinformacji będzie zagrożeniem
Styczeń - kluczowe wybory na Tajwanie
13 stycznia Tajwańczycy wybiorą nowego prezydenta. Głosowanie będzie szczególnie ważne, bo odbędzie się w czasie zwiększonych napięć między Pekinem a Tajpej. Do wyścigu o fotel głowy państwa stanie trzech kandydatów - William Lai z rządzącej Demokratycznej Partii Postępowej (DPP), Hou Yu-ih, burmistrz Tajpej i polityk partii Kuomintang (KMT) oraz Ko Wen-je, kandydat Tajwańskiej Partii Ludowej.
Głównym tematem kampanii wyborczej jest to, w jaki sposób prowadzić relacje z Chinami. Lai opowiada się za niepodległością i obroną suwerenności wyspy, podczas gdy Yu-Ih jest zwolennikiem dialogu z wielkim sąsiadem, zmniejszania napięć i utrzymywania poprawnych relacji. Wen-je, mający w sondażach obecnie najmniejsze poparcie, uważa, że proponuje alternatywną opcję wobec zarówno prowokowania Chin, jak i ulegania im. Wynik wyborów może zaważyć na przyszłości sytuacji w regionie.
Marzec - Rosja wybiera Putina
W dniach 15-17 marca odbędą się wybory prezydenckie w Rosji i jest niemal pewne, że Władimir Putin będzie rządził krajem przez kolejne sześć lat. Już jest najdłużej rządzącym przywódca w historii Rosji od czasów Józefa Stalina. Wygrywał wybory w 2000, 2004, 2012 i 2018 roku, a w latach 2008-2012 był premierem.
Nadchodzące głosowanie Kreml planuje przeprowadzić również na okupowanych terytoriach Ukrainy. To Krym, Sewastopol oraz w części obwodu donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego. Strona ukraińska oceniła już, że wybory będą nielegalne i nieważne oraz przypomniała, że "żadne wybory w Rosji nie mają nic wspólnego z demokracją" i "służą jedynie jako narzędzie do utrzymania rosyjskiego reżimu u władzy".
Kwiecień - wybory samorządowe w Polsce
W kwietniu w Polsce odbędą się wybory samorządowe. Polacy wybiorą członków organów jednostek samorządu terytorialnego - rad gmin, rad powiatów, sejmików województw oraz prezydentów, burmistrzów miast i wójtów, a także członków rad dzielnic m. st. Warszawy. Biorąc pod uwagę przepisy kodeksu wyborczego dokładny termin głosowania powinien wyznaczyć Prezes Rady Ministrów najpóźniej na przełomie roku, a głosowanie powinno się odbyć po 31 marca i nie później niż 23 kwietnia. Zatem do urn pójdziemy najprawdopodobniej 7 kwietnia, 14 kwietnia lub 21 kwietnia.
Czerwiec - cała Unia Europejska rusza do urn
W dniach 6-9 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. W Polsce głosowanie zaplanowano na ostatni z tych dni. Europejczycy wybiorą 720 europosłów (obecnie jest ich 705, a maksymalna, dopuszczalna przez traktaty liczba to 751). Z Polski wyłonionych zostanie 53 przedstawicieli.
Wybory do PE odbywają się co pięć lat i mają charakter bezpośredni. Od ich wyniku mogą zależeć dalsze unijnej polityki - dotyczącej np. wojny w Ukrainie, sankcji nakładanych na Rosję, imigracji, zmian klimatu czy praworządności. Po wyborach wybrane zostanie też nowe szefostwo Komisji Europejskiej. PE wybiera przewodniczącego lub przewodniczącą KE, mianuje komisarzy i pociąga ich do odpowiedzialności.
ZOBACZ TEŻ: Słowacja w gronie eurosceptyków, Polska - euroentuzjastów. Przetasowania na politycznej mapie Europy
Listopad - Amerykanie wybiorą prezydenta
5 listopada Amerykanie zgłosują w wyborach prezydenckich. Jeszcze nie ogłoszono oficjalnych nominacji partyjnych, ale jest bardzo prawdopodobne, że dojdzie do powtórki pojedynku z 2020 roku, w którym ze startującym z ramienia republikanów Donaldem Trumpem zmierzył się demokrata Joe Biden.
W kandydowaniu w wyborach - i uzyskiwaniu jak dotąd dobrych sondażowych wyników 77-letniemu Trumpowi nie przeszkadzają trwające aż cztery oddzielne procesy sądowe. Sam zainteresowany nazywa oskarżenia wobec niego "polowaniem na czarownice" i próbą pozbawienia go możliwości ponownego objęcia fotela prezydenta. Eksperci zwracają uwagę na coraz bardziej autorytarny język byłej głowy państwa. Tymczasem 81-letni Biden będzie musiał przekonać swoich wyborców, że pomimo zaawansowanego wieku - z którego to powodu jest stale w ogniu krytyki ze strony swojego konkurenta - ma nadal siłę do sprawowania władzy. Urzędujący prezydent zadeklarował już, że jego zadaniem jest obrona amerykańskiej demokracji.
Gdzie jeszcze odbędą się ważne głosowania?
W 2024 roku głosować będą także największe - bo najbardziej zaludnione - demokracje świata. Wiosną do urn pójdą mieszkańcy Indii - prawie miliard uprawnionych - i wybiorą nowy parlament. Urzędujący premier Narendra Modi liczy na trzecią kadencję. Głosować będzie również trzecia największa demokracja świata - Indonezja. 14 lutego odbędą się wybory prezydenckie i parlamentarne, a uprawnionych do głosowania jest prawie 205 mln osób.
Prezydenta wybiorą także obywatele Meksyku i po raz pierwszy w historii głową państwa zostanie kobieta. Głównymi kandydatkami w wyborach są bowiem panie - Claudia Sheinbaum z ramienia partii Morena i Xochitl Gálvez z koalicji opozycji Siła i Serce dla Meksyku.
W państwach Europy także nie zabraknie emocji politycznych. Słowacy, Finowie i Rumuni wybiorą prezydenta, a wybory prezydenckie, ale i parlamentarne odbędą się także m.in. w Chorwacji czy Litwie. W wielu państwach zaplanowano także wybory lokalne.
Źródło: tvn24.pl, "The Economist", Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock