Trwa dwudziesta piąta doba inwazji Rosji na Ukrainę. Były dowódca Wojsk Lądowych generał Waldemar Skrzypczak analizował dla TVN24 mapę, pokazującą dotychczasowy przebieg rosyjskich ataków na ukraińskie miasta. Jak mówił, "obie strony prowadzą obecnie operacje obronno-opóźniające". Wskazywał też na natarcie Rosjan na Krzywy Róg i trudną sytuację w Mariupolu.
Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa już 25. dzień. W Mariupolu siły rosyjskie zbombardowały szkołę artystyczną, w której schroniło się około 400 mieszkańców - przekazała rada miejska. - Im większy jest terror ze strony Rosji wobec Ukrainy, tym gorsze będą dla niej konsekwencje - mówił wcześniej w nagraniu ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski. Dodał, że "blokada Mariupola przejdzie do historii odpowiedzialności za zbrodnie wojenne". Brytyjskie ministerstwo obrony podało, że Ukraina wciąż skutecznie broni swojej przestrzeni powietrznej, a niepowodzenie Rosji w przejęciu nad nią kontroli znacząco stępiło postępy całej jej operacji.
Relacja tvn24.pl: Atak Rosji na Ukrainę. 25. doba
Generał Skrzypczak: obie strony prowadzą obecnie operacje obronno-opóźniające
Były dowódca Wojsk Lądowych generał Waldemar Skrzypczak na antenie TVN24 wyjaśniał, jak wyglądają najnowsze posunięcia wojsk w Ukrainie. - W tej chwili prowadzone są przez obie strony operacje obronno-opóźniające i są wykonywane w ramach tych operacji kontrataki. Ukraińcy w ciągu ostatnich trzech dni przeprowadzili szereg kontrataków w rejonie Mikołajowa, odsunęli wojska rosyjskie z tego kierunku - powiedział.
Podkreślił, że "w tej chwili nie ma zagrożenia dla Mikołajowa i Odessy".
Jak dodał, "Rosjanie kontynuują natarcie w kierunku północnym na Krzywy Róg". - Mają tu niewielkie postępy, ale kontynuują natarcie. Drugi kierunek to Zaporoże, prawdopodobnie z zamiarem rozbicia i okrążenia części ukraińskich sił, które się bronią na pozycjach na zachód od Ługańska i Doniecka - mówił generał.
Waldemar Skrzypczak powiedział w kontekście ewentualnego odbicia miasta Chersoń, że "jeżeli wojska rosyjskie pójdą bardziej na północ, powstaną warunki do tego, żeby odwodami z kierunku Mikołajowa w kierunku Chersonia odciąć podstawy operacyjne wojsk rosyjskich, które wchodzą w głęboką operację na Krzywy Róg".
Mówiąc o sytuacji w Mariupolu, generał ocenił, że "z wojskowego punktu widzenia miasto broni się, choć Rosjanie wprowadzają dodatkowe siły w celu zdobycia miasta". - To, co się dzieje w Mariupolu, jest niewyobrażalne. To, co robią dowódcy rosyjscy, świadczy o tym, że są zwykłymi bandytami, a nie żołnierzami - podkreślał.
Dodał, że "z operacyjnego punktu widzenia w ciągu najbliższego czasu nie ma szans, żeby Mariupol został odblokowany".
Analizy generała Waldemara Skrzypczaka z poprzednich dni:
OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO:
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24