Pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, ekspert fundacji Stratpoints i były wiceszef Służby Kontrwywiadu Wojskowego, mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że Władimir Putin wywiera na sojuszników Ukrainy "cały ciąg presji", ale wie, że "dla niego konflikt z NATO byłby końcem jego prezydentury i Rosji, jaką widzi". Juliusz Sabak, ekspert wojskowy z portalu Defence24, stwierdził, że "tak naprawdę Rosja prowadzi z nami wojnę na wielu płaszczyznach, przede wszystkim na płaszczyźnie informacyjej, psychologicznej".
Z rurociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 w okolicy duńskiej wyspy Bornholm na Morzu Bałtyckim wyciekł gaz. O tym, czy mogły za tym stać celowe działania, dyskutowali w "Faktach po Faktach" w TVN24 Juliusz Sabak, ekspert wojskowy z portalu Defence24 oraz pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, ekspert fundacji Stratpoints, pełniący obowiązki dyrektora Instytutu Nauk o Bezpieczeństwie Akademii Nauk Stosowanych w Gnieźnie, były zastępca szefa SKW.
- Na razie domniemujemy i spekulujemy, tak jak większość ekspertów czy krajów. Dopóki nie zostanie ta sytuacja zbadana, możemy spekulować. Natomiast w opinii wszystkich zrobił to ten, kto na tym zyskuje, a zyskuje Rosja, więc jasno i wyraźnie wszyscy wskazują na działania rosyjskie - powiedział pułkownik Matysiak.
- To jest cały ciąg presji, który prezydent Putin, Rosja, wywierał na nas, na krajach zachodnich, na sojusznikach Ukrainy, począwszy od mobilizacji, aneksji, szantażu jądrowego poprzez sabotaż de facto własnego rurociągu, który ma pokazać "mam możliwości, mogę wam zagrozić" - mówił dalej. Zwracał też uwagę, że "do tej pory nie nastąpiło de facto żadne działanie agresywne na żadną infrastrukturę, instalację kraju NATO-wskiego ani unijnego".
- W związku z tym Putin eskaluje dość ostrożnie, bo wie, że dla niego konflikt z NATO byłby końcem jego prezydentury i Rosji, jaką widzi - dodał wojskowy.
- Celem tego sabotażu na własny rurociąg było wywołanie strachu i zastraszenie nas, spowodowanie, żebyśmy podjęli działania, a społeczeństwa się wystraszyły. To jest element wojny o umysły - stwierdził gość TVN24.
Sabak: Rosja prowadzi z nami wojnę na wielu płaszczyznach
Juliusz Sabak stwierdził, że to "dość oczywista sugestia", że to Rosja doprowadziła do wycieku gazu.
Ekspert, analizując poczynania Kremla, mówił o działaniach "wykraczających poza działania bojowe, wojenne, ale będących elementem wojny hydrydowej".
Dodał, że "tak naprawdę Rosja prowadzi z nami wojnę na wielu płaszczyznach, przede wszystkim na płaszczyźnie informacyjej, psychologicznej".
Mówił też o ewentualnym użyciu broni jądrowej przez Rosję w związku z jej agresją na Ukrainę. - W dużym stopniu chodzi o to, żebyśmy my się bali tej broni jądrowej. Ona będzie miała ograniczony zasięg, jeśli zostanie użyta. Ale trzeba też pamiętać, że jakakolwiek katastrofa czy też użycie broni atomowej na Ukrainie to jest ogromne zagrożenie, dużo większe niż dla Europy, dla Białorusi, dla Rosji, to są najbliższe obszary - dodał.
Źródło: TVN24