Wietnamski rząd poinformował o ewakuacji 80 tysięcy osób z miasta Danang po stwierdzeniu w weekend u trzech mieszkańców koronawirusa. Ewakuowani to głównie wietnamscy turyści. Władze wprowadziły też restrykcje w mieście.
Ewakuacja 80 tysięcy osób zajmie co najmniej cztery dni w sytuacji, gdy krajowe linie lotnicze wykonują około 100 lotów dziennie z Danang do 11 wietnamskich miast – przekazał rząd w oświadczeniu. Jak pisze Reuters, Wietnam ponownie znalazł się w stanie alertu, gdy władze potwierdziły w sobotę pierwsze pozaszpitalne infekcje od kwietnia i kolejne trzy przypadki SARS-CoV-2 w niedzielę, wszystkie w popularnym wśród turystów rejonie Danang nad Morzem Południowochińskim.
Danang słynie z pięknych plaż i dobrej infrastruktury hotelarskiej. Władze nie podały więcej szczegółów na temat tego, w jaki sposób doszło do obu infekcji, i nie wyjaśniły, czy są w jakikolwiek sposób ze sobą powiązane.
W obawie, że może dojść do niekontrolowanego rozprzestrzeniania się wirusa, co uderzyłoby w gospodarkę i zniweczyło plany otwarcia połączeń międzynarodowych, władze wprowadziły cały szereg restrykcji w mieście, w tym ograniczenia w postaci dystansu społecznego. Odwołano wszystkie imprezy masowe, do miasta przez 14 dni nie będą wjeżdżać turyści, nakazano też noszenie maseczek. Możliwe są jedynie zgromadzenia, w który uczestniczy mniej niż 30 osób - podano na rządowej stronie internetowej poświęconej epidemii koronawirusa w Wietnamie.
Władzom bardzo zależy na zlokalizowaniu ogniska w Danang w obawie przed stratami wizerunkowymi. Dzięki zastosowaniu bardzo surowych restrykcji epidemiologicznych i zdyscyplinowaniu społeczeństwa 95,5-milionowy Wietnam może się pochwalić niską, bo wynoszącą zaledwie 420, liczbą zakażeń koronawirusem. W kraju przeprowadzane są zakrojone na szeroką skalę testy na obecność SARS-CoV-2. Obowiązują restrykcje dotyczące przyjazdu do kraju cudzoziemców i repatriantów. Nie odnotowano żadnego przypadku śmiertelnego wywołanego COVID-19 w tym kraju.
Zakażenia, do jakich doszło w mieście Danang, są pierwszą lokalną transmisją koronawirusa od 100 dni. Wcześniej notowano sporadyczne przypadki zakażeń u Wietnamczyków powracających do kraju z zagranicy. Nie wiadomo, jakie jest źródło zakażeń SASR-CoV-2 w Danang. Agencja Reutera przypomina, że przed kilkoma dniami wietnamskie władze migracyjne ujawniły, iż w mieście przebywa nielegalnie grupa obywateli chińskich.
Źródło: PAP