Brytyjska premier Liz Truss w czwartek po południu zapowiedziała swoją dymisję. Przepraszała przy tym za ostatnie błędy jej rządu. Truss przejdzie do historii jako najkrócej rządząca premier w historii Wielkiej Brytanii.
Na zapowiedź rezygnacji brytyjskiej premier zareagowali światowi przywódcy.
Biden: będziemy kontynuować naszą bliską współpracę
W oświadczeniu prezydent USA Joe Biden przekazał, że "Stany Zjednoczone i Wielka Brytania są silnymi sojusznikami i trwałymi przyjaciółmi". "I ten fakt nigdy się nie zmieni. Dziękuję premier Liz Truss za jej partnerstwo w wielu kwestiach, w tym za pociągnięcie Rosji do odpowiedzialności za jej wojnę przeciwko Ukrainie. Będziemy kontynuować naszą bliską współpracę z rządem Wielkiej Brytanii, ponieważ wspólnie pracujemy, aby sprostać globalnym wyzwaniom, przed którymi stoją nasze narody" - dodał.
Wcześniej szef personelu Białego Domu Ron Klain przekazał, że Stany Zjednoczone będą utrzymywać bliskie relacje z każdym, kto zastąpi ustępującą brytyjską premier.
Macron: zawsze jest mi smutno, gdy znajomy ustępuje
Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że ważne jest, aby Wielka Brytania znalazła "stabilizację tak szybko, jak to możliwe". - Chcemy przede wszystkim stabilności - mówił dziennikarzom, przybywając na unijny szczyt w Brukseli.
- Na poziomie osobistym zawsze jest mi smutno, gdy znajomy ustępuje - dodał.
O potrzebie stabilności mówił też przed rozpoczęciem unijnego szczytu premier Irlandii Micheal Martin. - Myślę, że stabilność jest bardzo ważna i chcielibyśmy, aby Wielka Brytania w ramach swoich możliwości wybrała nowego premiera tak szybko, jak to możliwe i aby stabilność została wprowadzona do sytuacji [politycznej - przyp. red.], biorąc pod uwagę dość istotne kwestie geopolityczne, przed którymi stoi Europa, w tym wojna w Ukrainie i kryzysie energetycznym - powiedział.
Premier Holandii Mark Rutte oświadczył, że miał dobry kontakt z Liz Truss. - Zgadzaliśmy się w całym zakresie poglądów - powiedział. Równocześnie dodał, że cieszy się na współpracę z jej następcą na stanowisku szefa brytyjskiego rządu. - Będzie to już piąty, jak sądzę - przekazał.
Autorka/Autor: pp//now
Źródło: Reuters, tvn24.pl