Paraliż na Heathrow. Antyterroryści poprowadzą dochodzenie

2025-03-21T112130Z_2_LOV063721032025RP1_RTRMADV_STREAM-8256-16X9-MP4_BRITAIN-HEATHROW-POWER-OUTAGE-TERMINAL4-0028
Lotnisko Heathrow
Źródło: Reuters Archiwum

Heathrow - największe lotnisko w Europie - zostało sparaliżowane w wyniku pożaru. Brytyjski minister energii Ed Miliband określił go mianem "katastrofalnego". Port został zamknięty na cały dzień. W piątek na Heathrow miało lądować lub startować z niego łącznie 1351 samolotów. Policja informuje, że mimo braku oznak przestępstwa funkcjonariusze oddziałów antyterrorystycznych poprowadzą w tej sprawie dochodzenie.

"Z powodu pożaru podstacji elektrycznej zaopatrującej lotnisko, Heathrow mierzy się ze znaczącym brakiem prądu. By zapewnić bezpieczeństwo naszych pasażerów i pracowników, Heathrow będzie zamknięte do godz. 23.59 21 marca" - napisano na oficjalnym koncie lotniska w serwisie X.

ZOBACZ TEŻ: Tak wyglądał pożar, który sparaliżował jedno z największych lotnisk na świecie

"Pasażerom zaleca się, by nie udawali się na lotnisko, a w celu uzyskania dalszych informacji powinni skontaktować się ze swoimi liniami lotniczymi. Przepraszamy za niedogodności" - dodano.

Policja przekazała, że chociaż nie ma oznak przestępstwa, antyterroryści poprowadzą dochodzenie, biorąc pod uwagę krytyczny charakter infrastruktury i ich możliwości.

Premier Keir Starmer poinformował, że otrzymuje regularne aktualizacje dotyczące sytuacji. Jak przekazał jego rzecznik, jest za wcześnie, aby spekulować na temat przyczyny pożaru. - Przestrzegam przed spekulacjami, będzie czas na dokładne dochodzenie - powiedział reporterom.

- Są pytania, na które należy odpowiedzieć, spodziewamy się, że na te pytania zostaną udzielone odpowiedzi, ale naszym priorytetem jest teraz odpowiednie zajęcie się tym incydentem. Pożar trwa - przekazał rzecznik przed godziną 14.

Heathrow, jak podaje Reuters, to najbardziej oblegane lotnisko w Europie i piąte najbardziej oblegane na świecie.

CZYTAJ TEŻ: Ponad 200 tysięcy pasażerów miało problem. Jak ważne jest Heathrow?

Pożar w Londynie zmusił samoloty na całym świecie do zmiany tras. Qantas Airways przekierowały swój lot z Perth do Paryża, samolot linii United Airlines lecący z Nowego Jorku, przekierowano do Shannon w Irlandii, a lot United Airlines z San Francisco zamiast w Londynie wylądował w Waszyngtonie - donosi Reuters. Jak dodaje agencja, niektóre samoloty lecące z USA do Wielkiej Brytanii zawracały w locie i kierowały się do ​​punktu odlotu.

Według serwisu FlightRadar24, w związku z incydentem co najmniej 120 samolotów, które były już w powietrzu, musiało zostać przekierowanych na inne lotniska. Zgodnie z harmonogramem w piątek na Heathrow miało lądować lub startować łącznie 1351 samolotów.

"To zakłóci działalność linii lotniczych na całym świecie"

Rzecznik prasowy PLL LOT Krzysztof Moczulski poinformował, że z powodu awarii zasilania na londyńskim lotnisku odwołano loty na linii Warszawa-Heathrow.

Rzecznik Heathrow ostrzegł, że pasażerowie powinni być przygotowani na znaczne utrudnienia w najbliższych dniach - podał dziennik "Daily Telegraph".

- Heathrow jest jednym z głównych węzłów komunikacyjnych świata. To zakłóci działalność linii lotniczych na całym świecie - powiedział Ian Petchenik, rzecznik FlightRadar24.

"Porażka logistyczna"

Willie Walsh, szef globalnej organizacji lotniczej IATA i były szef British Airways, powiedział, że Heathrow po raz kolejny zawiodło pasażerów. - Jak to możliwe, że krytyczna infrastruktura – o znaczeniu krajowym i globalnym – jest całkowicie zależna od jednego źródła zasilania bez alternatywy - skomentował. - Jeśli tak jest – jak się wydaje – to jest to ewidentna porażka logistyczna lotniska - podkreślił. 

Podobnego zdania jest ekspert do spraw lotnictwa, który brak dodatkowego zasilania ocenia jako "ogromny błąd". Rzecznik Heathrow powiedział, że nie ma jasności co do tego, kiedy zasilanie zostanie przywrócone, i spodziewają się znacznych zakłóceń w ciągu najbliższych dni.

Właścicielami lotniska są francuski Ardian, Qatar Investment Authority i Public Investment Fund z Arabii Saudyjskiej, a także inni inwestorzy z Australii, Chin i Hiszpanii.

CZYTAJ TEŻ: "Ogromny błąd" na największym lotnisku Europy

Pożar w Londynie, tysiące domów bez prądu

Pożar podstacji elektrycznej w miejscowości Hayes na zachodzie Londynu wybuchł w czwartek wieczorem i pozbawił prądu ponad 16 tysięcy domów. W mediach społecznościowych pojawiły się informacje o "dużej eksplozji" słyszanej przed pojawieniem się ognia.

Straż pożarna poinformowała, że na podstacji zapalił się transformator. Ewakuowano około 150 osób i zalecono mieszkańcom, by nie otwierali okien z powodu dymu. Do akcji gaszenia pożaru skierowano 70 strażaków i 10 wozów strażackich.

Brytyjski minister energii Ed Miliband określił pożar jako "katastrofalny". Dodał, że ucierpiał także zapasowy generator lotniska. Przekazał, że National Grid - firma zajmująca się przesyłem i dystrybucją energii elektrycznej oraz gazu ziemnego - próbuje wykorzystać system rezerwowy w celu przywrócenia zasilania. 

Oglądaj TVN24 na żywo
Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

Czytaj także: