Według świadków zdarzenia, na których powołują się media, do zdarzenia doszło późnym wieczorem w piątek, w trakcie lotu linii EasyJet z Lyonu na lotnisko imienia Sa Carneiro w Porto. 26-letni Portugalczyk z nieznanych powodów próbował siłą dostać się do kokpitu.
Jedną z hipotez jest zażycie środków odurzających, gdyż jak zeznali świadkowie, przed próbą wtargnięcia pasażer dziwnie się zachowywał. Portugalskie media, powołując się na linie lotnicze, napisały, że mężczyzna "był w stanie delirium".
Miał halucynacje i nudności
Agresora obezwładnili pasażerowie oraz członkowie załogi, którzy założyli mu na ręce kajdanki.
Według telewizji SIC 26-latek krótko po wylądowaniu na lotnisku w Porto został pod eskortą policji odwieziony do jednego z miejscowych szpitali na badania. Wykazały one, że agresywny pasażer miał halucynacje i nudności.
Autorka/Autor: os/akw
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock