1. Będzie sekcja zwłok Stanisława Soyki
Prokurator Rejonowy w Sopocie Michał Łukasiewicz przekazał, że w poniedziałek odbędzie się sekcja zwłok muzyka, wokalisty i kompozytora Stanisława Soyki, który zmarł nagle w miniony czwartek. Łukasiewicz wyjaśniał, że jest to "rutynowe postępowanie".
Soyka odszedł tuż przed swoim planowanym występem na Top of the Top Sopot Festival. W czwartek wieczór artysta miał się pojawić na scenie podczas finałowego koncertu "Orkiestra mistrzów". Z powodu jego śmierci przerwano transmisję telewizyjną z festiwalu.
2. Wygrana polskich siatkarek z Wietnamkami
Polskie siatkarki w sobotę pokonały niżej notowaną reprezentację Wietnamu 3:1 w swoim pierwszym występie na tegorocznych mistrzostwach świata rozgrywanych w Tajlandii.
Plasujące się na trzecim miejscu w światowym rankingu Biało-Czerwone są zdecydowanymi faworytkami grupy G, w której rywalizują również drużyny Niemiec i Kenii.
3. Poziom wody w Wiśle spadł do najniższego stanu w historii pomiarów
Wodowskaz przy stołecznych bulwarach pokazał w sobotę rano zaledwie 10 centymetrów. Dotychczas to najniższy stan Wisły od początku pomiarów. Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, taki stan wody może utrzymać się przez kolejnych kilka dni.
Z powodu niskiego poziomu wody na Wiśle od 12 sierpnia promy Warszawskich Linii Turystycznych nie kursują. Ich kursy zostały zawieszone do odwołania.
4. Polskę nawiedziły burze, silny wiatr i grad
Nad Polską przechodziły burze, którym towarzyszyły opady deszczu i silny wiatr. Na Pomorzu Zachodnim odnotowano opady gradu. Miejscami było go dość dużo, co sprawiło, że krajobraz zrobił się biały.
Z kolei na północy Polski, nad samym Bałtykiem, znowu pojawiły się korzystne warunki do tworzenia się trąb wodnych. Zaobserwowano je między innymi w Międzyzdrojach, a także w Ustce.
>> ZOBACZ PROGNOZĘ POGODY NA DZIŚ
5. Ciemne oblicze chińskich samochodów na europejskim rynku
Samochody z Chin zalały światowe rynki. W Polsce w 2024 roku zarejestrowano ich około 11 tysięcy, ze wzrostem w skali roku aż o 3000 procent. W obecnym roku do końca lipa sprzedano ich już w Polsce już 20 754 sztuk. Są bardzo nowoczesne, przyjazne użytkownikom i niesamowicie tanie. Istnieje jednak ich ciemniejsze oblicze, o którym nie dowiemy się w salonach, a które odróżnia chińskie samochody od japońskich czy koreańskich.
Autorka/Autor: Pkarp/akw
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Kaliński/PAP