Podejrzany o szantaż i próbę wyłudzenia 8,5 miliona dolarów trafił w ręce węgierskiej policji i czeka na decyzję o ekstradycji. 36-letni Stefan Aleksandru B. był od 15 lat poszukiwany przez FBI. Amerykańscy śledczy podejrzewają go między innymi o włamanie się do domu, odurzanie mieszkańców narkotykiem i próbę wyłudzenia pieniędzy. Mężczyzna - wraz ze wspólnikami - miał wmawiać, że wstrzyknął swoim ofiarom śmiertelnego wirusa, a za antidotum żądać zapłaty.
O zatrzymaniu 36-letniego Stefana Aleksandru B., poszukiwanego przez amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI), poinformowało w czwartek Krajowe Biuro Śledcze węgierskiej policji. Mężczyzna, posiadający węgierskie i rumuńskie obywatelstwo, był poszukiwany od 2007 roku.
Mówił, że wstrzyknął wirusa. Chciał pieniędzy za "antidotum"
Według informacji przekazanych przez węgierską policję, zatrzymany 36-latek był częścią grupy przestępczej, która zajmowała się między innymi wymuszeniami i kradzieżami samochodów. B. miał być jednym z najgroźniejszych członków gangu.
Na wniosek FBI sąd w New Haven wydał międzynarodowy nakaz aresztowania Stefana Alexandru B. W liście gończym FBI napisało, że poszukiwany jest odpowiedzialny za napad i próbę wyłudzenia 8,5 mln dolarów od kobiety w South Kent w stanie Connecticut.
Śledczy ustalili, że mężczyzna 15 kwietnia 2007 roku, pod osłoną nocy i razem z dwoma wspólnikami, włamał się do domu kobiety, związał ją oraz jej partnera, a następnie wstrzyknął obojgu narkotyk. Sprawcy próbowali przekonać swoje ofiary, że podali im śmiertelnego wirusa, a jedynym ratunkiem jest posiadane przez nich antidotum. Jak podano, w zamian za lek zażądali pieniędzy.
Banki ofiar, nauczone podobnymi przypadkami w przeszłości, odmówiły jednak wykonania nietypowych przelewów. Wobec nieudanego wyłudzenia napastnicy zmusili ofiary do wypicia środków nasennych, ukradli ich samochód i uciekli z miejsca przestępstwa.
Zatrzymali go, gdy opuszczał plażę. Czeka na decyzję o ekstradycji
15 lat po przestępstwie amerykańscy śledczy otrzymali informację, że podejrzany o dokonanie zbrodni przebywa na Węgrzech. We wtorek mężczyzna został zatrzymany w Budapeszcie, gdy opuszczał miejską plażę.
Stefan Alexandru B. trafił do aresztu, a o jego ekstradycji do USA zdecyduje sąd.
Źródło: PAP, Rendőrség
Źródło zdjęcia głównego: police.hu