Agenci amerykańskiego Federalnego Biura Śledczego weszli w piątek do domu byłego doradcy prezydenta USA Donalda Trumpa do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. W ostatnim czasie były współpracownik otwarcie krytykował działania Trumpa w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie. Prezydent USA skomentował piątkowe przeszukanie.
Decyzją Donalda Trumpa na ulice Waszyngtonu zostali wysłani między innymi agenci Federalnego Biura Śledczego. Według prezydenta USA ma to "wyzwolić" amerykańską stolicę od bandytów, jednak według ekspertów może się okazać niebezpieczne - również dla samych agentów.
Były prezydent USA Bill Clinton oraz jego małżonka, była sekretarz stanu Hillary Clinton zostali wezwani do złożenia zeznań w sprawie Jeffrey'a Epsteina. Wezwania otrzymali także byli prokuratorzy generalni i byli dyrektorzy FBI.
Cindy Rodriguez Singh, poszukiwana w związku z morderstwem z premedytacją w Everman w stanie Teksas, została dodana do listy dziesięciu najbardziej poszukiwanych zbiegów - informuje FBI.
Służby USA zlikwidowały siatkę, dzięki której informatycy z Korei Północnej dostawali pracę w amerykańskich firmach i mogli finansować reżim w Pjongjangu - przekazał Departament Sprawiedliwości.
Donald Trump oskarżył byłego szef FBI Jamesa Comey'a o wzywanie do jego zabójstwa. Chodzi o opublikowane w mediach społecznościowych zdjęcie muszelek ułożonych w kształt liczby 8647. Comey usunął wpis, zapewniając jednocześnie, że nie wzywał do przemocy.
Federalne Biuro Śledcze ogłosiło, że zatrzymało sędzię sądu stanu Wisconsin Hannah Dugan, zarzucając jej utrudnianie aresztowania imigranta z Meksyku, który nielegalnie przekroczył granicę. Dugan miała sprzeciwiać się aresztowaniu w sali sądowej.