Nałożenie insygniów władzy papieskiej będzie symbolicznym początkiem pontyfikatu Leona XIV. Stanie się to już podczas niedzielnej mszy inauguracyjnej, na którą wybierają się tysiące wiernych. W Watykanie obowiązują specjalne środki bezpieczeństwa.
- W niedzielę 18 maja odbędzie się msza inaugurująca pontyfikat Leona XIV.
- Jednym z kluczowych momentów będzie nałożenie przez biskupa Rzymu symboli władzy papieskiej - złotego Pierścienia Rybaka i paliusza.
- Nad bezpieczeństwem zagranicznych delegacji i wiernych czuwają tysiące policjantów, strzelcy wyborowi i pirotechnicy.
W Watykanie, ale też w całym Rzymie, trwają przygotowania do niedzielnej uroczystej mszy inaugurującej pontyfikat papieża Leona XIV. Według wstępnych szacunków udział w niej weźmie około 250 tysięcy osób i 200 oficjalnych delegacji. Msza odbędzie się na placu Świętego Piotra i odbędzie się w szczególną rocznicę - 105. urodziny Jana Pawła II.
Nałożenie insygniów symbolicznym początkiem pontyfikatu
Rzym był wcześniej przygotowany na masowy przyjazd pielgrzymów z całego świata z okazji Roku Świętego. W ostatnich tygodniach wyzwaniem organizacyjnym były uroczystości po śmierci papieża Franciszka i konklawe. Teraz kolejny sprawdzian - inauguracja pontyfikatu, która również przyciągnie tłumy.
Msza inauguracyjna Leona XIV rozpocznie się w niedzielę o godzinie 10. Ważnym jej punktem będzie homilia nowego papieża, która będzie miała zapewne charakter programowy.
Później zwierzchnik Kościoła katolickiego nałoży symbole władzy papieskiej - paliusz (ozdobny pas zakładana na ramiona) i Pierścień Rybaka (sygnet, którym niegdyś lakowano również dokumenty). Wraz z tymi symbolicznymi gestami oficjalnie rozpocznie się jego pontyfikat.
Watykański serwis opublikował już zdjęcie pierścienia na platformie X:
Jak informuje Watykan, papież Franciszek miał pozłacany srebrny sygnet. Jego poprzednik, papież Benedykt XVI, miał z kolei złoty pierścień z wygrawerowaną podobizną św. Piotra łowiącego ryby z łodzi. Papież Leon XIV kontynuuje tradycję, według której na Pierścieniu Rybaka przedstawiony jest św. Piotr z kluczami i siecią.
Ważne osoby na inauguracji Leona XIV
Msza jest otwarta dla wszystkich i nie ma na nią żadnych biletów wstępu, ale wiadomo, że nie wszyscy chętni zmieszczą się na placu Świętego Piotra. Wierni wypełnią prowadzącą do Watykanu aleję via della Conciliazione i wszystkie boczne ulice. Po raz pierwszy nowy papież ma wsiąść do papamobile i objechać plac oraz jego okolice, by pozdrowić wiernych.
Po prawej stronie przed bazyliką miejsca zajmą członkowie oficjalnych delegacji. Będzie ich, według zapowiedzi, około 200. Pierwsi wejdą przedstawiciele władz Włoch, a następnie delegacja z USA - ojczyzny papieża. Przybędą wiceprezydent J.D.Vance i sekretarz stanu Marco Rubio. Obok ma zasiąść prezydent Peru Dina Boluarte. W kraju tym obecny papież pełnił przez wiele lat posługę jako misjonarz, a potem biskup. Kolejne miejsca zajmą koronowane głowy i delegacje krajów w porządku alfabetycznym po francusku. Polskę reprezentować ma prezydent Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą. Przybędzie także między innymi prezydent Izraela Icchak Herzog oraz nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz.
Specjalne środki bezpieczeństwa. Strzelcy w gotowości
W całym rejonie Watykanu obowiązują dodatkowe środki bezpieczeństwa. Nad spokojnym przebiegiem uroczystości ma czuwać ponad sześć tysięcy policjantów i funkcjonariuszy innych sił porządkowych. W gotowości będą strzelcy wyborowi, wojskowi pirotechnicy. Działać będzie system urządzeń przeciw dronom. Na miejscu czuwać będzie również kilkuset ochotników Obrony Cywilnej, którzy mają udzielać pomocy wiernym. W Watykanie zapowiedziano, że po mszy papież pozdrowi w Bazylice Świętego Piotra 18 zagranicznych delegacji.
Nie ma na razie szczegółów dotyczących ewentualnych spotkań dwustronnych Leona XIV z przywódcami krajów. Będzie wśród nich prawdopodobnie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który w poniedziałek, podczas rozmowy telefonicznej, zaprosił papieża do Ukrainy.
Strona ukraińska nie informowała oficjalnie o planowanej wizycie Zełenskiego we Włoszech, ale - jak podała agencja Interfax-Ukraina - w sobotę prezydencki samolot wyleciał z Rzeszowa do Rzymu.
Trwają też starania mające na celu organizację spotkania Leona XIV z wiceprezydentem USA, co potwierdził watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin.
Autorka/Autor: akr/lulu
Źródło: PAP, Vatican News
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT