Cecilia Marogna, konsultantka Stolicy Apostolskiej, została we wtorek aresztowana w Mediolanie na wniosek wymiaru sprawiedliwości Watykanu - podała agencja ANSA. Kobieta, przedstawiana jako ekspertka do spraw relacji dyplomatycznych, ma zarzut sprzeniewierzenia pieniędzy.
ANSA podała we wtorek wieczorem, że Cecilia Marogna została zatrzymana przez Gwardię Finansową na podstawie międzynarodowego nakazu aresztowania. Ma zostać przekazana wymiarowi sprawiedliwości Watykanu.
Wcześniej włoskie media informowały, że Marogna otrzymała pół miliona euro za współpracę z Sekretariatem Stanu, gdy zastępcą sekretarza był kardynał Angelo Becciu. W jednym z wywiadów przyznała, że było to doradztwo, a jej zadaniem było "rozwiązywanie problemów".
Zapytana o pogłoski, według których wydała pieniądze Stolicy Apostolskiej także na zakupy, Marogna odpowiedziała: - Torebka była na przykład dla żony przyjaciela z Nigerii, który ma możliwość prowadzić dialog z prezydentem Burkina Fa.
Papież zmusił Becciu do ustąpienia
To kolejna odsłona skandalu finansowego za Spiżową Bramą, który jest opisywany w mediach, odkąd papież Franciszek zmusił we wrześniu kardynała Becciu do ustąpienia ze stanowiska prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych i pozbawił go praw wynikających z godności kardynalskiej.
Włoskiemu dostojnikowi zarzuca się udział w niejasnych transakcjach zakupu kosztownych nieruchomości w Londynie za setki milionów euro - także ze świętopietrza - oraz przelewanie watykańskich pieniędzy na firmy związane z jego rodziną na Sardynii. Kardynał Becciu powtarza, że nie dopuścił się żadnego przestępstwa, i twierdzi, że papież został "źle poinformowany" lub wręcz "zmanipulowany".
Źródło: PAP