Strzelał do samochodów na autostradzie. Koniec obławy

Źródło:
Reuters, BBC

Znaleziono ciało należące najprawdopodobniej do mężczyzny, który strzelał do samochodów na autostradzie w stanie Kentucky - przekazała lokalna policja. Jego tożsamość zostanie jeszcze potwierdzona podczas sekcji zwłok. W zdarzeniu z 7 września rannych zostało pięć osób.

W środę policja ze stanu Kentucky poinformowała, że najprawdopodobniej udało się odnaleźć sprawcę strzałów na autostradzie I-75 w hrabstwie Laurel z 7 września. 32-letni Joseph Couch strzelał wówczas do przejeżdżających drogą samochodów, co najmniej dwunastu, i ranił pięć osób. Według funkcjonariuszy, to właśnie jego ciało zostało odnalezione w leśnym terenie, gdzie prowadzono poszukiwania. W działania zaangażowane były m.in. śmigłowce policyjne, drony, psy tropiące i specjalne zespoły śledczych.

ZOBACZ TEŻ: Strzelał do jadących autostradą, zniknął. Wielu rannych, obława trwa, policja wykluczyła jeden motyw

Strzały na autostradzie

Komisarz Phillip Burnett wyjaśnił, że podczas poszukiwań służby "natknęły się na niezidentyfikowane ciało". - Jesteśmy bardzo pewni, ze stanowi to zakończenie poszukiwań Josepha Coucha - podkreślił. Dodał, że rzeczy osobiste znalezione na miejscu, w tym broń, sugerują, że ciało to należy właśnie do 32-latka.

Zostanie teraz przeprowadzona sekcja zwłok, która ustalić ma m.in. to, w jaki dokładnie sposób mężczyzna zmarł. - Chcę podziękować wszystkim za współpracę w celu pomyślnego zakończenia tej sprawy. Mieszkańcy hrabstwa Laurel mogą spać znacznie spokojniej teraz, gdy obława została zakończona - dodał.

Ciało znalezione w lesie

Nie jest jasne, jak długo znalezione ciało leżało w lesie. Policjanci przekazali, że w to konkretne miejsce funkcjonariuszy zaprowadziły krążące nad tym terenem sępy. Dodali też, że w odnalezieniu zwłok pomogły im dwie postronne osoby, które zaangażowały się w poszukiwania, dzięki czemu mogą otrzymać nagrodę pieniężną.

Śledczy poinformowali, że 32-latek do strzałów na autostradzie używał półautomatycznego karabinu rodziny AR, który legalnie zakupił tego samego dnia wcześniej wraz z tysiącem sztuk amunicji. Nieznany jest jednak motyw działania mężczyzny. Wiadomość wysłana przez niego wcześniej do swojej byłej żony sugeruje, że zamierzał zaatakować i zabijać obcych ludzi. Kobieta powiadomiła śledczych o treści wiadomości jeszcze przed tym, jak mężczyzna zaczął strzelać.

ZOBACZ TEŻ: Tuż przed atakiem ostrzegła szkołę przed własnym synem. Dostała od niego krótką wiadomość

Autorka/Autor:pb//mm

Źródło: Reuters, BBC

Źródło zdjęcia głównego: CNN