Mówi o "masowym truciu Amerykanów" przez rządowe agencje. Ma kierować resortem zdrowia

Źródło:
PAP

Robert F. Kennedy Jr. uważa, że rządowe agencje USA, regulujące rynek leków i żywności "mają interes w masowym truciu Amerykanów" - donosi "Washington Post". Nominowany przez Donalda Trumpa na sekretarza zdrowia twierdzi, że częste strzelaniny są powiązane z antydepresantami.

Nominowany przez Donalda Trumpa na sekretarza zdrowia Robert F. Kennedy Jr. powiedział m.in., że rządowe agencje USA, regulujące rynek leków i żywności, "mają interes w masowym truciu Amerykanów", a częste strzelaniny są powiązane z antydepresantami - podał w piątek "Washington Post".

Kennedy jest znanym przeciwnikiem szczepionek i zwolennikiem wielu teorii spiskowych. W 2015 porównał program szczepień do Holokaustu, a po wybuchu pandemii koronawirusa twierdził, że szczepienie przeciw COVID-19 jest "najbardziej śmiercionośną szczepionką jaką kiedykolwiek wyprodukowano".

Jego teorię dotyczącą związku między masowymi strzelaninami, a stosowaniem leków antydepresyjnych popularyzują takie postaci skrajnej prawicy jak były komentator Fox News Tucker Carlson, czy kongresmenka Marjorie Taylor Greene.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nominacja Donalda Trumpa. Antyszczepionkowiec Robert F. Kennedy Jr. na czele resortu zdrowia

Kennedy wielokrotnie twierdził, że chemikalia stosowane do uzdatniania wody powodują problem z "seksualną identyfikacją dzieci, seksualną konfuzję i konfuzję dotyczącą płci" - przekazała CNN.

Robert F. Kennedy Jr.Shutterstock

Kuriozalne tezy Kennedy'ego

Kennedy utrzymywał, że wysoka śmiertelność w USA wśród osób, które zakaziły się koronawirusem, była pochodną decyzji władz nie dopuszczających do terapii przy pomocy iwermektyny, hydroksychlorochiny - leków stosowanych w leczeniu malarii oraz chorób wywoływanych przez pasożyty. Preparaty te nie są skuteczne w leczeniu COVID-19, choć teorie takie propagowały w USA prawicowe media - wyjaśnił "WP".

Kolejną kuriozalną tezą głoszoną przez Kennedy'ego jest "etniczne wycelowanie" koronawirusa, który miałby jakoby zostać tak zaprogramowany, by oszczędzać Chińczyków i aszkenazyjskich żydów, a szczególnie złośliwie atakować ludzi białych i czarnych.

Przyszły sekretarz zdrowia twierdzi ponadto, że sieć 5G jest wykorzystywana do "kontrolowania zachowań" ludzi i wykradania ich danych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Kennedy nominowany na sekretarza zdrowia

Kennedy to syn Roberta F. Kennedy'ego, zamordowanego w 1968 roku prokuratora generalnego i bratanek również zamordowanego - w 1963 roku - prezydenta Johna F. Kennedy'ego.

Trump poinformował jego nominacji w czwartek, co wywołało poważne zaniepokojenie środowisk medycznych, naukowców zajmujących się farmakologią oraz medycyną, a także ekspertów od zdrowia publicznego - przekazał dziennik.

Robert F. Kennedy Jr. i Donald TrumpERIK S. LESSER/EPA/PAP

W czwartek, ogłaszając jego nominację, Trump napisał w serwisie X: "Przez zbyt długi czas Amerykanie byli miażdżeni przez przemysłowy kompleks spożywczy i firmy farmaceutyczne, które dopuszczały się oszustw i dezinformacji, jeśli chodzi o zdrowie publiczne".

Obiecał, że kierowany przez Kennedy'ego resort zdrowia "zapewni, że wszyscy będą chronieni przed szkodliwymi chemikaliami, zanieczyszczeniami, pestycydami, produktami farmaceutycznymi i dodatkami do żywności, które przyczyniły się do przytłaczającego kryzysu zdrowotnego w tym kraju".

Autorka/Autor:asty/ads

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock