Atak, który "przerażająco przypomina o brutalności Rosji"

Źródło:
PAP
Atak na szpital dziecięcy w Kijowie. Nagranie z 8 lipca
Atak na szpital dziecięcy w Kijowie. Nagranie z 8 lipca Reuters
wideo 2/3
Rosjanie zaatakowali szpital dziecięcy w KijowieReuters

Rosja uderzyła w główny szpital dziecięcy w Kijowie i zrzuciła rakiety na inne miasta w Ukrainie, zabijając co najmniej 41 osób. Prezydent USA Joe Biden ocenił, że poniedziałkowe śmiercionośne ataki "przypominają o brutalności Rosji".

Prezydent USA Joe Biden powiedział w poniedziałek, że niosące śmierć rosyjskie ataki rakietowe na Ukrainę, w tym na główny szpital dziecięcy w Kijowie "przerażająco przypominają o brutalności Rosji" i zapowiedział wzmocnienie obrony powietrznej Ukrainy.

CZYTAJ WIĘCEJ: Rosjanie zaatakowali szpital dziecięcy. "Chcę, żeby cały świat to zobaczył"

Biden dodał w swoim oświadczeniu, że Waszyngton i jego sojusznicy z NATO ogłoszą w tym tygodniu nowe środki mające na celu wzmocnienie obrony powietrznej Ukrainy.

Rosja uderzyła w główny szpital dziecięcy w KijowieVladyslav Musiienko/PAP/EPA

Rośnie liczba ofiar po rosyjskim ataku

Po poniedziałkowym ataku rakietowym na Ukrainę liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 41.

CZYTAJ WIĘCEJ: Jeden z najgorszych ataków od początku inwazji. Wiele ofiar

W Kijowie rakieta uderzyła w szpital dziecięcy, największą w kraju klinikę - Ochmatdyt. Dwie osoby, w tym lekarz, zginęły, a 10 zostało rannych. Konieczna była ewakuacja pacjentów. W stolicy uszkodzony został jeszcze jeden obiekt medyczny – ośrodek zdrowia w dzielnicy dniprowskiej. Tam zginęło siedem osób, w tym troje dzieci, 18 zostało rannych.

Autorka/Autor:asty/kg

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Vladyslav Musiienko/PAP/EPA