"Kluczowy moment". Politico: administracja Bidena ma propozycję dla Teheranu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Administracja Stanów Zjednoczonych spróbuje przełamać nuklearny impas w Iranie dzięki nowej propozycji dla władz w Teheranie - podał portal Politico. Propozycja, która obejmowałaby warunkowe złagodzenie sankcji dla Iranu, pojawia się w obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich w Iranie.

Propozycja zakłada, że Iran wstrzyma część swoich działań nuklearnych, takich jak prace nad zaawansowanymi wirówkami i wzbogacaniem uranu do 20 procent, w zamian za zniesienie części amerykańskich sankcji gospodarczych - powiedział jeden z rozmówców Politico, który podkreślił, że szczegóły są wciąż dopracowywane.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Urzędnicy amerykańskiej administracji, mając na uwadze coraz bardziej niekorzystny kalendarz związany z wyborami w Iranie, planują przedstawić władzom tego kraju nową propozycję rozpoczęcia rozmów w sprawie umowy nuklearnej już w tym tygodniu - napisali dziennikarze portalu Politico.

Portal zwraca uwagę, że nie jest pewne, czy Iran zaakceptuje te warunki. Na początku tego roku Teheran odrzucił propozycję Waszyngtonu, którą uznał za nie do przyjęcia, a następnie przedstawił swoje własne, które z kolei administracja prezydenta Joe Bidena uznała za nie do przyjęcia - przekazały portalowi dwie osoby zaznajomione z sytuacją.

Jednak władze obu krajów zdają sobie sprawę, że jeśli w ciągu najbliższych tygodni nie dojdzie do przełomu, to prawdopodobnie aż do września niewiele się wydarzy, o ile w ogóle uda się uratować umowę nuklearną - napisano na portalu Politico.

Umowa na krawędzi

W ramach umowy, zawartej w 2015 roku przez Iran ze światowymi mocarstwami (Stany Zjednoczone, Chiny, Rosja, Wielka Brytania, Francja i Niemcy), irański program nuklearny miał zostać znacznie ograniczony w zamian za zniesienie międzynarodowych sankcji na ten kraj. W maju 2018 roku ówczesny amerykański prezydent Donald Trump jednostronnie wycofał swój kraj z porozumienia i ponownie nałożył na Iran sankcje, które sparaliżowały jego gospodarkę.

Iran również przestał przestrzegać zapisów umowy. Nowy prezydent Joe Biden jest skłonny do powrotu do tego porozumienia. Teheran uważa, że warunkiem powrotu do negocjacji jest zniesienie sankcji, Waszyngton chce natomiast, aby to Teheran najpierw zaczął wywiązywać się z nałożonych na nich ograniczeń.

"Kluczowy moment"

- Iran jest gotowy do przełamania dodatkowych ograniczeń wynikających z umowy nuklearnej w ciągu najbliższych kilku tygodni. Jest to kluczowy moment, aby uniknąć eskalacji sytuacji - ocenił Daryl Kimball, dyrektor wykonawczy amerykańskiego Stowarzyszenia Kontroli Zbrojeń (ACA), organizacji, która uważnie śledzi negocjacje nuklearne z udziałem Iranu.

Jednym z powodów, dla których dla części amerykańskich urzędników, a także osób spoza amerykańskiego rządu kwestia umowy nuklearnej jest tak pilna, jest fakt, że w Iranie 18 czerwca odbędą się wybory prezydenckie, a sezon kampanii rozpoczyna się w maju. Polityka związana z porozumieniem nuklearnym z 2015 roku jest w Iranie bardzo newralgiczna, więc teokratyczny reżim ajatollahów raczej nie pozwoli na żadne większe ruchy w tej sprawie w trakcie kampanii - napisali dziennikarze Politico.

Niezależnie od tego, pod koniec maja wygaśnie ważne tymczasowe porozumienie, które Iran zawarł z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej (MAEA). To tymczasowe porozumienie wstrzymało działania Iranu zmierzające do ograniczenia ekspertom MAEA dostępu do irańskich obiektów nuklearnych. Chociaż ta oenzetowska agencja nadal będzie miała dostęp do irańskiego programu, to będzie on mniejszy niż chciałyby tego światowe mocarstwa - wskazuje Politico.

Autorka/Autor:akw\mtom

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty: