Ukraina wstrzymała w środę rano tranzyt rosyjskiego gazu przez swoje terytorium. Komisja Europejska wydała oświadczenie, w którym czytamy, że "jest to sytuacja oczekiwana, a Unia Europejska jest na to przygotowana". Ogrzewania nie ma w prorosyjskim Naddniestrzu - separatystycznym regionie Mołdawii.
Rzecznik Komisji Europejskiej, cytowany przez agencję Reuters, przekazał w środę rano, że "europejska infrastruktura gazowa jest na tyle elastyczna, że może dostarczać gaz pochodzenia nierosyjskiego do Europy Środkowo-Wschodniej alternatywnymi trasami".
Jak mówił, wstrzymanie przez Ukrainę tranzytu rosyjskiego gazu do Europy to "sytuacja oczekiwana", a Unia Europejska jest na to przygotowana.
- Komisja, we współpracy z państwami członkowskimi, od ponad roku pracowała nad scenariuszem bez tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę od 1 stycznia 2025 roku oraz nad zapewnieniem alternatywnych dostaw dla dotkniętych państw członkowskich - powiedział wcześniej rzecznik Komisji Europejskiej Olof Gill, dodając, że w ocenie KE wpływ zakończenia tranzytu przez Ukrainę na bezpieczeństwo dostaw do UE będzie "ograniczony".
W separatystycznym regionie nie ma ogrzewania
W blisko półmilionowym separatystycznym Naddniestrzu w Mołdawii zostało odłączone ogrzewanie z powodu braku dostaw gazu - przekazała w środę propagandowa rosyjska agencja RIA Nowosti.
- Nie ma ogrzewania ani ciepłej wody - powiedział przez telefon agencji Reuters pracownik z największego miasta Naddniestrza, Tyraspola.
Na stronie Tirasteploenergo podano, że ogrzewanie odcięto o godz. 7 czasu lokalnego (godz. 6 czasu polskiego). Ograniczenia nie obejmują niektórych instytucji, na przykład szpitali.
Spółka zaapelowała do mieszkańców, by ubierali się ciepło, przebywali w jednym pokoju, na oknach i drzwiach balkonowych zawiesili koce lub grube zasłony, a mieszkania ogrzewali piecykami elektrycznymi.
Spór o zadłużenie
Sama Mołdawia nie jest uzależniona od gazu z Rosji, ponieważ kupuje go na rynkach europejskich i światowych. Surowiec rosyjski trafiał wyłącznie do zbuntowanego, prorosyjskiego regionu.
Rosja dostarczała Mołdawii dwa miliardy metrów sześciennych gazu rocznie. Według strony rosyjskiej zadłużenie Kiszyniowa z tytułu dostaw wynosi 709 mln dolarów. Strona mołdawska utrzymuje, że dług wynosi zaledwie 8,6 mln dolarów, powołując się na wyniki międzynarodowego audytu opublikowanego we wrześniu 2023 roku.
Źródło: Reuters, RIA Nowosti, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock