Obywatele Rosji i Ukrainy zaczęli gorzej postrzegać się wzajemnie - pisze "Kommiersant", publikując sondaż rosyjskiego Centrum Lewady i ukraińskiego ośrodka KMIS. 32 proc. Rosjan i 43 proc. Ukraińców popiera zamknięcie granic i wprowadzenie wiz.
Jak wynika z sondażu, stosunek Rosjan do Ukraińców i odwrotnie pogorszył się w porównaniu ze stanem z września 2014 roku.
Bardzo dobrze i raczej dobrze odnosi się obecnie do Ukrainy łącznie 28 proc. Rosjan, w 2014 roku było to 32 procent. O bardzo złym lub raczej złym stosunku do Ukrainy mówi obecnie 59 proc., w 2014 roku było to 55 procent.
Na Ukrainie nastawienie bardzo dobre i raczej dobre wobec Rosji wyraziło 36 proc. badanych, bardzo złe i raczej złe - 47 procent. W 2014 roku wskaźniki te wynosiły odpowiednio: 48 proc. i 42 procent.
"Mówią o wyobrażeniu kraju, nie władzach"
Jak wynika z całości sondażu, opublikowanego na stronie internetowej niezależnego Centrum Lewady, stosunek Ukraińców do Rosjan zawsze był w ostatnich latach bardziej pozytywny niż stosunek Rosjan do Ukraińców.
Cytowany przez "Kommiersanta" wicedyrektor Centrum Lewady Aleksiej Grażdankin zauważył, że Rosjanie pytani o Ukrainę mówią o swoim wyobrażeniu tego kraju, a nie o obecnych władzach sąsiedniego państwa. 58 proc. Rosjan określiło swój stosunek do obecnych władz Ukrainy jako "bardzo zły", a 29 proc. jako "raczej zły".
Dla porównania, do władz separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy 63 proc. Rosjan odnosi się pozytywnie.
"Ukraina i Rosja walczą ze sobą"
Za tym, aby Rosja i Ukraina były zaprzyjaźnionymi państwami, "z otwartymi granicami, bez wiz i odpraw celnych", opowiada się 52 proc. Rosjan i 43 proc. Ukraińców. Jeszcze w listopadzie 2013 roku uważało tak 73 proc. Ukraińców.
"Ukraińcy chcą odgrodzić się od Rosji, szczególnie ci, którzy nie muszą tam często jeździć" - powiedział dyrektor Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii Wołodymyr Paniotto.
Ponad 60 proc. Ukraińców ocenia, że Ukraina i Rosja walczą ze sobą, a wśród Rosjan uważa tak tylko 25 procent. "Dla 90 proc. mieszkańców Rosji i Ukrainy głównym źródłem informacji jest telewizja (...). Dla Rosjan wojna na Ukrainie jest raczej wirtualna, a Ukraińcy odczuwają ją o wiele ostrzej, z powodu migracji ludności wewnątrz kraju i mobilizacji" - cytuje "Kommiersant" dyrektora KMIS.
Sondaż został przeprowadzony w lutym w obydwu krajach, poza terytorium Krymu. KMIS przeprowadził badanie w obwodzie ługańskim tylko na obszarach kontrolowanych przez władze centralne, a w obwodzie donieckim także na terytoriach znajdujących się poza kontrolą Kijowa.
Autor: tas\mtom / Źródło: PAP